5. czas Kubicy
Treść
Robert Kubica pierwszy raz zasiadł wczoraj za kierownicą R31, czyli nowej broni zespołu Lotus Renault GP. Polak, mimo początkowych kłopotów, uzyskał piąty czas testów odbywających się na torze Ricardo Tormo w Walencji.
Dzień wcześniej możliwości bolidu sprawdził kolega Polaka z teamu, Witalij Pietrow. Rosjanin nie był jednak zachwycony, bo pokonał niezbyt dużą liczbę okrążeń - wszystko przez awarię układu hamulcowego. Wczoraj rano wydawało się, że Kubica może mieć podobne problemy, bo kilkakrotnie przestrzelił zakręty. Szybko zjechał do alei serwisowej, a mechanicy najwyraźniej doszukali się przyczyn kłopotów, bo później jeździł dużo i czysto. Łącznie przejechał aż 104 okrążenia (mniej tylko od Hiszpana Fernando Alonso z Ferrari i Brytyjczyka Paula De Rasty z Force India) i w swym najlepszym uzyskał piąty czas dnia (1.14,412 min). Najszybciej podróżował Alonso (1.13,307), lepsi od Polaka byli także Sebastian Vettel (Red Bull), Rasta i Brytyjczyk Lewis Hamilton (McLaren). Oczywiście podczas testów czasy nie są najistotniejsze, ważniejsze jest zebranie mnóstwa informacji i wypróbowanie nowych elementów. Kubica sprawdzał wczoraj m.in. działanie systemu KERS, nastawnego tylnego skrzydła oraz innowacyjnego układu wydechowego przygotowanego przez francuskich inżynierów.
Pisk
Nasz Dziennik 2011-02-03
Autor: jc