ABW prześwietli warszawski parkiet
Treść
Śledztwo w sprawie działania na szkodę Giełdy Papierów Wartościowych przez osoby odpowiedzialne za jej prywatyzację poprowadzi Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Tak zdecydowała prokuratura, uznając sprawę za istotną dla bezpieczeństwa gospodarczego kraju.
Śledztwo w sprawie działania na szkodę Giełdy Papierów Wartościowych, wszczęte przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie na wniosek CBA, poprowadzi Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego pod nadzorem prokuratury.
- Ponieważ sprawa jest wielowątkowa i dotyczy trudnych kwestii, zdecydowaliśmy się na wszczęcie śledztwa. Prokuratorzy uznali też, że sprawę powinna wyjaśnić ABW - powiedział rzecznik prokuratury Mateusz Martyniuk. - Śledztwa, które dotykają istotnych spraw związanych z bezpieczeństwem gospodarczym kraju, mieszczą się w ustawowym katalogu zadań ABW - wyjaśnił.
Mateusz Martyniuk potwierdził informacje przekazane przez "Nasz Dziennik" 7 września, że główne wątki śledztwa to sprawa odstąpienia z niewyjaśnionych przyczyn od wymiany systemu informatycznego Warset obsługującego obroty na giełdzie oraz kwestia decyzji walnego zgromadzenia (a praktycznie ministra Skarbu Państwa) o wypłacie ponadpółmiliardowej dywidendy przez GPW podjęta bez podstawy prawnej.
- ABW sprawdzi, czy decyzja walnego o wypłacie dywidendy była zgodna z prawem oraz czy obrót instrumentami finansowymi na GPW był bezpieczny - powiedział prokurator Martyniuk.
Ustawa o obrocie instrumentami finansowymi zabrania pobierania dywidendy z GPW, dopóki spółka jest własnością państwową. Nowelizacja ustawy, która otworzyła drogę do wypłaty, w chwili podejmowania decyzji przez walne nie weszła jeszcze w życie, ponieważ została skierowana przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego do Trybunału Konstytucyjnego. Zarzuty tej treści sformułowano we wniosku do CBA złożonym przez posłów PiS Gabrielę Masłowską i Piotra Cybulskiego.
- Wypłata dywidendy bez podstawy prawnej może narazić w przyszłości Skarb Państwa na roszczenia ze strony podmiotów, które kupią akcje GPW - twierdzi poseł Gabriela Masłowska.
Małgorzata Goss
"Nasz Dziennik" 2009-10-15
Autor: wa