Akcja na wagę złota

Z gen. bryg. rez. Janem Baranieckim, zastÄ™pcÄ… dowódcy Wojsk Lotniczych Obrony Powietrznej w latach 1997-2000, posiadajÄ…cym duże doÅ›wiadczenie w badaniu przyczyn katastrof lotniczych, rozmawia Marcin Austyn

Jak bardzo potrzebne jest międzynarodowe dochodzenie w sprawie katastrofy samolotu Tu-154M?
- Ono jest konieczne, chociażby z uwagi na postawÄ™ polskiego rzÄ…du w tej sprawie. Przecież do tej pory utajnione pozostajÄ… wszystkie informacje dotyczÄ…ce parametrów lotu, zapisane w czarnej skrzynce, oraz inne informacje niezbÄ™dne do prowadzenia obliczeÅ„, badaÅ„ naukowych idÄ…cych w kierunku weryfikacji ustaleÅ„ MiÄ™dzypaÅ„stwowego Komitetu Lotniczego (MAK) i tzw. komisji Jerzego Millera. DochodzÄ… do mnie też sygnaÅ‚y, że na niektórych uczelniach studenci próbujÄ…cy na wÅ‚asnÄ… rÄ™kÄ™ drążyć temat spotykajÄ… siÄ™ z szykanami. A przecież takie naukowe rozwiÄ…zanie niektórych zagadnieÅ„ zwiÄ…zanych z katastrofÄ… mogÅ‚oby być doskonaÅ‚ym materiaÅ‚em na jakÄ…Å› pracÄ™ magisterskÄ… albo projekt przejÅ›ciowy. Ewenementem jest również to, że minęły już ponad dwa lata od katastrofy, w której zginęła delegacja Narodu Polskiego, od najwiÄ™kszej katastrofy lotniczej w dziejach Rzeczypospolitej, a polski rzÄ…d nie wydaÅ‚ nawet zÅ‚otówki na to, by podjąć jakiekolwiek naukowe badania tego zdarzenia. Owszem, rzÄ…d zleciÅ‚ badania swojej komisji, ale to gremium nie wniosÅ‚o wiele do sprawy. W zasadzie komisja tylko bezrefleksyjnie powieliÅ‚a szereg kÅ‚amstw zaserwowanych nam przez MAK. A dziÅ› mamy coraz to liczniejsze gÅ‚osy naukowców wykazujÄ…cych komisji bÅ‚Ä™dy, niedociÄ…gniÄ™cia czy zaniechania. Niestety, reakcji rzÄ…du wciąż nie ma. W tej sytuacji, by doprowadzić do rzetelnego wyjaÅ›nienia wszystkich okolicznoÅ›ci katastrofy Tu-154M, potrzebna jest jakaÅ› miÄ™dzynarodowa kontrola dotychczasowych badaÅ„.

Tyle że bez inicjatywy polskiego rządu niewiele można w tej sprawie zrobić.
- Niestety, to prawda. Jeśli polski rząd sam nie wystąpi w tej sprawie na szerokim forum, to inne państwa nie będą chciały psuć swoich relacji międzynarodowych. Bo pamiętajmy, że sprawa nie dotyczy tylko Polski, ale i "wielkiej Rosji".

Jest inicjatywa, by złożyć petycję w tej sprawie w Białym Domu. Jakie znaczenie miałoby uzyskanie odpowiedzi od administracji USA?
- Wydaje mi siÄ™, że takie stanowisko i idÄ…ce za nim nagÅ‚oÅ›nienie sprawy byÅ‚yby pomocne. Być może ci, którzy majÄ… jeszcze w sobie trochÄ™ praworzÄ…dnoÅ›ci, etyki - czy to z krÄ™gów naukowych, czy rzÄ…dzÄ…cych - trochÄ™ by siÄ™ przestraszyli i opamiÄ™tali. Obecnie w Polsce rzÄ…dzÄ…cy majÄ… w rÄ™kach peÅ‚nÄ… wÅ‚adzÄ™. MajÄ… media, sÄ…downictwo, prokuraturÄ™. Opozycja? Owszem, istnieje, ale najwyraźniej tylko formalnie, bo w praktyce nie ma dużej siÅ‚y przebicia, nie ma chociażby szefa w żadnej ważnej sejmowej komisji, nie jest też w stanie wygrać żadnego istotnego gÅ‚osowania. Uzyskanie odpowiedzi BiaÅ‚ego Domu na takÄ… petycjÄ™ byÅ‚oby jakÄ…Å› formÄ… nacisku miÄ™dzynarodowego, zachÄ™tÄ… do zabrania gÅ‚osu w dyskusji, bo dziÅ› ludzie bojÄ… siÄ™ gÅ‚oÅ›no mówić o niewygodnych sprawach. ProszÄ™ np. przypomnieć sobie, ilu z obecnych generaÅ‚ów Wojska Polskiego zabraÅ‚o gÅ‚os chociażby w obronie oczernianego gen. Andrzeja BÅ‚asika, dowódcy SiÅ‚ Powietrznych, czy w obronie pilotów.

Zebranie 25 tys. gÅ‚osów byÅ‚oby też dowodem na determinacjÄ™ spoÅ‚eczeÅ„stwa w tej sprawie, ale czasu nie ma zbyt wiele.
- Z pewnoÅ›ciÄ… sukces akcji byÅ‚by mocnym wyrazem zainteresowania spoÅ‚eczeÅ„stwa sprawÄ… umiÄ™dzynarodowienia Å›ledztwa smoleÅ„skiego. Dlatego warto zadać sobie trochÄ™ trudu i spróbować. Szczególnie że poparcie petycji nie kosztuje wiele wysiÅ‚ku. ZostaÅ‚o jeszcze trochÄ™ czasu. Może warto tu zachÄ™cić do dziaÅ‚ania ludzi mÅ‚odych, którzy mogliby zorganizować punkty, w których takie petycje można by podpisać. Wbrew pozorom w Polsce komputery wyposażone w Å‚Ä…cze internetowe nie sÄ… rzeczÄ… powszechnÄ…, jak to jest w cywilizowanym Å›wiecie. Trudno też o bezpÅ‚atny dostÄ™p do internetu, a przy niskich zasobach portfeli Polaków jest to jakaÅ› przeszkoda. Wydaje mi siÄ™, że z pomocÄ… ludzi mÅ‚odych cel można zrealizować. Odpowiedź BiaÅ‚ego Domu na pewno nagÅ‚oÅ›niÅ‚aby sprawÄ™, a i zapewne zmobilizowaÅ‚yby kolejne osoby do podjÄ™cia dziaÅ‚aÅ„.

Dziękuję za rozmowę.