Baltic Pipe może ruszyć od października 2022 r.
Treść
Baltic Pipe może przesyłać gaz już w październiku 2022 r. – wynika z harmonogramu procedury open season opublikowanej przez Gaz – System.
Warunkiem jest „wystarczające” zainteresowanie mocami przesyłowymi planowanej podmorskiej rury. Z dokumentu wynika, że procedura open season będzie się składała z dwóch faz. Pierwsza zakończy się 25 lipca 2017 r.
To dobry kierunek podejmowany przez polskie władze – ocenił dr Piotr Paszko, ekonomista. Jak dodał zwłaszcza w kontekście kontrowersyjnego projektu Nord Stream 2.
– Rząd polski, wraz z głównymi graczami polskiego rynku gazowego, starają się przeciwdziałać tym praktyką. Czynią to na gruncie prawnym, poprzez upominanie się o stosowanie równych zasad do wszystkich uczestników rynku gazowego, jak również poprzez działania dywersyfikacyjne. Tu istotne znaczenie ma połączenie gazowe z Danią, i w przyszłości z Norwegią, a także nowe przepustowości, i nowe kierunki, dostaw gazu poprzez Gazoport, czyli poprzez zespół infrastruktury transportowej gazu, który nazywamy „brama północną”. To stanowi nowy, znaczący kierunek dostaw, który pozwala na dywersyfikację i pojawienie zdrowych zasad konkurencji na obszarze Europy środkowej i w zasadzie już wschodniej – akcentował dr Piotr Paszko.
Wczoraj operatorzy polskiego i duńskiego systemu przesyłowego gazu ziemnego – Gaz-System i Energinet – rozpoczęli procedurę open season dla projektu Baltic Pipe.
Tym samym zapraszają zainteresowane podmioty do sygnalizowania przewidywanego zapotrzebowania na przepustowość w gazociągu, który połączy Polskę, Danię i Norwegię.
Gazociąg Baltic Pipe ma połączyć polski system przesyłu gazu ze złożami na szelfie norweskim Morza Północnego. Polskie PGNiG posiada na nim 20 koncesji. Obecnie spółka wydobywa tam 600 mln m sześc. samego gazu, ale zakłada, że w 2022 r. uda się jej osiągnąć wydobycie rzędu 2,5-3 mld m sześc.
RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 7 czerwca 2017
Autor: mj