Cała Polska w strefie żółtej
Treść
Premier Mateusz Morawiecki zaprezentował nowe wytyczne związane ze wzrostem liczby zakażeń wywołanych koronawirusem. Od soboty strefa żółta rozszerzona zostaje na cały kraj. Tego dnia przedstawione zostaną także decyzje dotyczące dalszego funkcjonowania szkół.
Od wprowadzenia pierwszych obostrzeń związanych z koronawirusem w naszym kraju minęło już 7 miesięcy. Teraz w okresie jesiennym dotarła do nas – zapowiadana wcześniej – druga fala epidemii.
– Musimy zmierzyć się z nią w sposób zdecydowany, kategoryczny, ale jednocześnie korzystając z doświadczeń, które nabraliśmy, które służą nam jako nasze własne doświadczenia wynikające z czasu reakcji wiosną, a także doświadczenia oparte o sytuację w innych krajach – powiedział premier Mateusz Morawiecki
Szef rządu poinformował, że od najbliższej soboty, 10 października, strefa żółta zostanie rozszerzona na cały kraj.
– Mamy do wyboru – albo zamknąć w poszczególnych województwach ruch, czyli ograniczenia w swobodzie przemieszczania się, albo wprowadzić pewne obostrzenia na terytorium całego kraju, podobne do obostrzeń w krajach sąsiednich – zaznaczył premier.
Chodzi przede wszystkim o obowiązek zakrywania ust i nosa w przestrzeni publicznej, min. w środkach komunikacji miejskiej.
– Maksymalna liczba gości podczas imprez okolicznościowych ograniczona do 75 osób. (…) W restauracjach 1 osoba na 4 metry kwadratowe. Wydarzenia kulturalne z udziałem 25 proc. publiczności w przestrzeni zamkniętej oraz 100 osób w plenerze – wskazywał Mateusz Morawiecki.
Resort zdrowia poinformował w czwartek o 4280 nowych przypadkach zakażenia COVID-19 i o 76 zgonach. To najwyższy dobowy bilans od początku epidemii. Stąd gorący apel o zachowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa.
– Maseczki są narzędziem, dystans jest narzędziem, dezynfekcja jest narzędziem ograniczania transmisji. To są nasze jedyne hamulce bezpieczeństwa. Nie rezygnujmy z nich – apelował Adam Niedzielski, minister zdrowia.
Adam Niedzielski zaprezentował zmiany w strategii walki z epidemią.
– Więcej łóżek, więcej respiratorów, ale oczywiście sam sprzęt nie leczy. Łóżka nie leczą, respiratory same nie działają, więc będziemy również pracowali nad tym, żeby personel medyczny w znacznie większym stopniu zaangażował się w walkę z pandemią – wskazywał szef resortu zdrowia.
Stąd m.in. planowane jest zwiększenie roli lekarzy rodzinnych w opiece nad pacjentami covidowymi.
– Zadaniem lekarza rodzinnego będzie kierowanie na izolację domową i również opieka w trakcie izolacji związana chociażby z udzielaniem teleporady po 7-8 dniu izolacji, czy wszystko dzieje się nadal bez objawów, czy jest jednak konieczność skierowania pacjenta na leczenie specjalistyczne – oznajmił Adam Niedzielski.
Minister zdrowia zapowiedział także rozbudowę infrastruktury izolatoriów oraz zmiany związane ze szpitalami koordynacyjnymi.
– Zamiast 9 wysokospecjalistycznych szpitali – jak to było do tej pory –będziemy mieli 16 szpitali koordynacyjnych. W każdym województwie będzie jeden szpital, który będzie zapewniał kompleksową opiekę z jednej strony, ale z drugiej – pełnił ważną rolę w systemie koordynacji zarządzania ruchem pacjentów – zapowiedział szef Ministerstwa Zdrowia.
Od soboty w czerwonej strefie, z najpoważniejszymi ograniczeniami, znajdą się 32 powiaty, m.in. tatrzański, otwocki i kartuski oraz sześć miast: Grudziądz, Sopot, Piotrków Trybunalski, Suwałki, Kielce i Koszalin. Tego dnia poznamy także decyzje dotyczące funkcjonowania szkół w kolejnych tygodniach.
TV Trwam News
Żródło: radiomaryja.pl, 8
Autor: mj
Tagi: Adam Niedzielski koronawirus Mateusz Morawiecki Ministerstwo Zdrowia premier RP