CBA w GROM
Treść
Centralne Biuro Antykorupcyjne skierowało do Naczelnej Prokuratury Wojskowej zawiadomienie w sprawie przetargów w jednostce specjalnej GROM. Według biura mogło dojść do złamania prawa przez dwóch byłych dowódców jednostki i 16 żołnierzy.
Zawiadomienie dotyczy przetargów z okresu 2002-2010. Według nieoficjalnych informacji, byli dowódcy, którzy mogli złamać prawo, to: gen. brygady Piotr Patalong, obecny dowódca Wojsk Specjalnych, oraz płk Jerzy Gut. Rzecznik CBA Jacek Dobrzyński nie chciał tego potwierdzić. - Kilkumiesięczne postępowanie wykazało nieprawidłowości świadczące o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w trzech przetargach dotyczących zakupu 58 samochodów terenowych i specjalistycznego sprzętu - powiedział.
W sprawie nieprawidłowości w jednostce specjalnej GROM śledztwo prowadzi już Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Chodzi o nieprawidłowości w zaopatrywaniu w artykuły mundurowe. Zarzuty przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków usłyszało 12 osób. W ubiegłym roku w GROM przeprowadzane były też dwie kontrole MON. Pierwszą wszczęto po doniesieniach żołnierzy mających zastrzeżenia do polityki kadrowej ówczesnego dowódcy. Ich zarzuty nie zostały potwierdzone. Druga kontrola zakończyła się 30 listopada. Ówczesny minister obrony Bogdan Klich mówił, że z jej ustaleń wynika, iż w jednostce nie ma poważnych nieprawidłowości. - Jeśli zaistniały takie podejrzenia, to należy je szybko wyjaśnić. Najważniejsza jest teraz sama jednostka i jej przyszłość - komentuje Roman Polko, były dowódca GROM.
MWA, PAP
Nasz Dziennik 2011-08-10
Autor: jc