Chlebowski kroi projekt Gowina
Treść
Zbigniew Chlebowski, szef klubu Platformy Obywatelskiej, zapowiedział, że projekt ustawy bioetycznej trafi do Sejmu w lutym. Zakłada on m. in., że z refundowanych przez państwo zabiegów zapłodnienia pozaustrojowego będą mogły skorzystać małżeństwa. W wydanej w ubiegłym tygodniu instrukcji "Dignitas personae" Watykan przypomina, że tego typu praktyki są moralnie naganne. Zgodnie z założeniami ustawy do zapłodnienia in vitro nie będą kwalifikowane kobiety, które ukończyły 40. rok życia. Natomiast w szczególnie uzasadnionych wypadkach od warunku tego będzie można odstąpić, jeżeli kobieta nie ukończyła 45. roku życia i nie sprzeciwia się to "dobru" dziecka. O założeniach projektu ustawy bioetycznej, przygotowanego przez działający przy kancelarii premiera zespół ds. bioetyki pod przewodnictwem posła Platformy Jarosława Gowina, klub PO dyskutował w ubiegłym tygodniu. - Istnieją bardzo duże szanse, że pod koniec stycznia lub w lutym ostateczny projekt ustawy bioetycznej trafi do Sejmu - powiedział wczoraj w rozmowie z dziennikarzami szef klubu PO Zbigniew Chlebowski. Uznał jednocześnie, że chciałby, aby w styczniu przyszłego roku prace zakończył powołany w klubie PO 10-osobowy zespół do dalszych prac nad projektem ustawy bioetycznej. Zespół ma zacząć prace po Świętach Bożego Narodzenia. - Nie ma mowy, żeby grzbiet tej ustawy został zmieniony - podkreślił Chlebowski. Zaznaczył jednak, iż mogą zostać zmodyfikowane niektóre obecnie proponowane zapisy. Szef klubu PO dodał, że na przykład "bardzo poważnie należy się zastanowić nad możliwością, by nie tylko pary małżeńskie mogły korzystać z metody in vitro". JAC, PAP "Nasz Dziennik" 2008-12-22
Autor: wa