Dr Bukowski: Aleja Zasłużonych nie dla morderców i katów Polaków
Treść
Rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie dr Jerzy Bukowski odniósł się w programie „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja do misji porządkowania przestrzeni publicznej w wymiarze, m.in. różnego rodzaju mogił i cmentarzy. Dr Bukowski podkreślił, że Aleja Zasłużonych nie może być miejscem pochówku dla morderców i katów obywateli Rzeczypospolitej Polskiej.
Nie może być tak, żeby na Alei Zasłużonych głównego cmentarza niepodległego państwa, a takim są przecież Powązki Wojskowe w Warszawie, leżeli na przemian obok siebie bohaterowie historii i ci, którzy ich mordowali: ich kaci, oprawcy, zdrajcy i ci, którzy pooddawali Polskę obcemu panowaniu – powiedział Jerzy Bukowski.
Rzecznik porozumień kombatanckich odniósł się również do aktu zbezczeszczenia grobowca Bolesława Bieruta.
– Ja rozumiem tych dwóch młodych ludzi, którzy wczoraj na grobowcu Bolesława Bieruta namalowali adekwatną dla Jarosława Bieruta czerwoną gwiazdę i napisali „Kat”. Oczywiście nie pochwalam dewastowania niczyjego grobu ani grobowca, ale zwracam uwagę, że tego typu oddolne inicjatywy i oddolne pomysły będą się pojawiały, jeżeli my nie załatwimy tej sprawy do końca. Nie chodzi tu o to, co często nam zarzucają przeciwnicy, że chcemy naruszać pokój zmarłych, rozrzucać kości, że nie dajemy zmarłym spokoju po śmierci. Zgodnie z katechizmem Kościoła Katolickiego można dokonywać ekshumacji i można dokonywać – w uzasadnionych okolicznościami przypadkach – przenoszenia zwłok. To jest przypadek bardzo uzasadniony i o 25 lat spóźniony. Chcemy, by w Alei Zasłużonych niepodległej Rzeczpospolitej nie leżeli ci, którzy całym swoim życiem służyli obcym mocarstwom i zniewalali Polaków mordując ich i torturując. Tacy ludzie jak: Julian Marchlewski, który już w roku 1920 chciał przekształcić Polskę w sowiecką republikę, Bolesław Bierut, sowiecki agent mianowany przez Stalina „prezydentem Polski”, Władysław Gomułka, Wojciech Jaruzelski, który co prawda nie leży w samej Alei Zasłużonych, ale w pobliżu. To po prostu uwłacza godności tego miejsca – wyjaśnił dr Bukowski.
To źle służy edukacji młodych pokoleń – wskazał Jerzy Bukowski.
– Mówi się, że jest to Aleja Zasłużonych, bo leżą tutaj najgodniejsze osoby w najnowszej historii Polski. I nagle ta młodzież i dzieci widzą, że owszem leży Tadeusz Komorowski „Bór”, Powstańcy Warszawscy, płk. Ryszard Kukliński i mnóstwo innych zasłużonych dla nas osób, a obok nich leżą ci, którzy służyli sowietom, którzy mordowali Polaków, którzy zniewalali naród polski na wiele lat. Przecież to jest mącenie tym młodym ludziom w głowie, to jest fałszowanie historii. Dlatego pozwoliłem sobie użyć tego sformułowania, że chcemy walczyć o prawdę historyczną – podkreślił historyk.
Doktor Bukowski wierzy, że w ten sposób oddamy cześć i chwałę prawdziwym bohaterom naszej Ojczyzny.
– Jestem głęboko przekonany i ufam w to, że tak jak z ogromną starannością i z ogromną pietyzmem przywracamy cześć i szacunek naszym bohaterom, tak również w godny, kulturalny i zgodny z naszą polską i chrześcijańską tradycją sposób, pozbędziemy się z Alei Zasłużonych na warszawskich Powązkach, a być może innych cmentarzy w Polsce, osób, które są niegodne tego miejsca i których obecność w tym miejscu fałszuje polską historię – podkreślił dr Jerzy Bukowski.
Całość rozmowy dostępna [tutaj]
RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 03 sierpnia 2016
Autor: mj
Tagi: Dr Bukowski Aleja Zasłużonych nie dla morderców i katów Polaków