Przejdź do treści
Przejdź do stopki

GMO za trzy lata

Treść

Rząd chce wydłużenia okresu wprowadzenia zakazu używania w Polsce roślin GMO do produkcji pasz o kolejne trzy lata, do końca 2011 roku. Zdaniem posłów z koalicji, nie jesteśmy gotowi na wprowadzenie tego zakazu w tym roku, ponieważ brakuje rośliny alternatywnej dla śruty sojowej (źródła białka) używanej do produkcji pasz. Posłowie opozycji nie są przeciwni wydłużeniu okresu, jednak podkreślają potrzebę przyspieszenia prac nad znalezieniem odpowiedniej rośliny zastępczej. Posłowie z sejmowej komisji rolnictwa dyskutowali wczoraj nad zmianą ustawy o paszach, według której 12 sierpnia 2008 r. wchodzi w życie zakaz wytwarzania, wprowadzania do obrotu i stosowania w żywieniu zwierząt pasz zawierających składniki genetycznie zmodyfikowane - GMO. Rząd proponuje wprowadzenie moratorium na zakaz stosowania GMO w paszach do 31 grudnia 2011 roku. Jak podkreślał obecny na posiedzeniu komisji wiceminister Kazimierz Plocke, wejście w życie zakazu spowoduje negatywne skutki dla gospodarstw rolnych zajmujących się chowem trzody chlewnej i drobiu. Polska nie jest przygotowana - jak podkreślał Plocke - na wprowadzenie zakazu, ponieważ nie przygotowano przemysłu paszowego i sektora produkcji trzody i drobiu na zastosowanie innego źródła białka w paszach niż pochodzące z roślin genetycznie modyfikowanych (głównie śruty sojowej). Wyeliminowanie śruty sojowej mogłoby spowodować wzrost ceny polskiego mięsa, co skutkowałoby spadkiem jego sprzedaży i pogorszyłoby sytuację ekonomiczną producentów rolnych, a jednocześnie więcej za żywność płaciliby konsumenci. Poza tym uczynienie z Polski kraju wolnego od GMO nie powstrzymałoby sprowadzania do Polski z zagranicy mięsa i innych produktów wytwarzanych z udziałem roślin modyfikowanych genetycznie. Posłowie nie lekceważą zagrożeń związanych z GMO, dlatego podkreślają konieczność przeprowadzenia badań nad takimi roślinami i ich wpływem na ludzki organizm. Wykonania takich badań podjął się w ubiegłym roku Instytut Zootechniki Państwowego Instytutu Badawczego w Balicach, jednak o ich rezultatach - jak stwierdził wczoraj na komisji prof. dr hab. Eugeniusz Herbut, wicedyrektor Instytutu - będzie w stanie poinformować za dwa lata, bo tyle mają one potrwać. Zdaniem posła Krzysztofa Jurgiela (PiS), byłego ministra rolnictwa, trzeba jak najszybciej wycofać GMO z polskiej żywności, abyśmy mogli zostać producentem zdrowej żywności. Posłowie skierowali projekt zmian w ustawie o paszach do dalszych prac w komisji. Paweł Tunia "Nasz Dziennik" 2008-06-14

Autor: wa