Gortat nie wystarczył
Treść
Marcin Gortat nie zwalnia tempa. Polski koszykarz zanotował na swym koncie kolejne "double double", tym razem w starciu Phoenix Suns z Chicago Bulls. Zdobył dla "Słońc" 14 punktów, zaliczył 15 zbiórek, ale nie zapobiegł dotkliwej porażce 97:118. To dziewiąta przegrana Suns w sezonie i piąta z rzędu. Z czterema wygranymi na koncie spadli na trzynaste miejsce w Konferencji Zachodniej. Bulls, ich pogromcy, prowadzą natomiast na Wschodzie (13-3). Po raz dziewiąty zwyciężyli Miami Heat, tym razem z San Antonio Spurs 120:98. Do sukcesu poprowadził ich duet: LeBron James (33 pkt) - Chris Bosh (30).
Pisk
Nasz Dziennik Czwartek, 19 stycznia 2012, Nr 15 (4250)
Autor: au