Przejdź do treści
Przejdź do stopki

KE straszy Polskę w kwestii wypłacenia środków w ramach programu polityki spójności

Treść

Komisja Europejska zatwierdziła polski program polityki spójności. Do naszego kraju ma trafić 24 miliardy euro, głównie na infrastrukturę, klimat i środowisko. Unijni urzędnicy straszą jednak, że środków nie wypłacą, jeśli Polska nie podporządkuje się ich ideologicznym postulatom.

Unijna polityka spójności ma zredukować różnice gospodarcze między krajami Wspólnoty. Środki są też rekompensatą wypłacaną przez bogate kraje, które korzystają z rozwijających się rynków pozostałych państw członkowskich. W nowej perspektywie finansowej do Polski ma trafić 24 miliard euro. Komisarz ds. Spójności, Elisa Ferreira, stawia jednak warunki.

„Wypłaty są uzależnione od spełnienia warunków podstawowych, w tym stosowania Karty Praw Podstawowych” – oświadcza Elisa Ferreira.

Chodzi głownie o przeciwdziałanie rzekomej dyskryminacji mniejszości seksualnych w Polsce. Unijni urzędnicy domagają się od polskich samorządów, które przyjęły uchwały w obronie rodziny i tradycyjnych wartości, aby się z nich wycofały. W innym wypadku nie otrzymają środków na nowe inwestycje.

– Polska realizuje wszystkie zapisy, do których jest zobowiązana. W Polsce panuje równość, jeśli chodzi o traktowanie osób, niezależnie od ich preferencji seksualnych – zapewnia rzecznik partii rządzącej, Radosław Fogiel.

Kłamstwa na temat rzekomych stref wolnych od LGBT powielał Bart Starczewski. To akcja zadeklarowanego homoseksualisty, wspierana przez opozycji, wykreowała kłamliwy obraz samorządów broniących wartości ważnych dla ich mieszkańców. Donald Tusk pełną odpowiedzialność zrzuca na polski rząd.

– Oni naprawdę myślą o tym, jak wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej. To nie jest żart.  To, że oni blokują pieniądze europejskie jest takim pilotażem – przekonuje Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej.

Po stronie liberalno-lewicowej opozycji powtarzana jest deklaracja, że tylko zmiana rządu zagwarantuje dobre relacje z Brukselą i pewną wypłatę środków. Mówił o tym na konwencji partii lewicowych w Warszawie postkomunista Włodzimierz Cimoszewicz.

– Oni będą się zachowywali z szacunkiem wobec nowych władz, zwłaszcza jeśli zostaną poinformowani, co nowe władze mają zamiar zrobić – mówił Włodzimierz Cimoszewicz.

Poseł Jakub Kulesza z Konfederacji przypomina, że to decyzje rządu Mateusza Morawieckiego dały Komisji Europejskiej kolejne narzędzia do dyscyplinowania Polski.

– Zgadzając się na plany poszerzania kompetencji UE, nakładanie podatków, zadłużanie i blokowanie środków dla Polski tylko pogłębia rzekomą integrację, a tak naprawdę odbiera suwerenność państwom narodowym – mówi poseł Jakub Kulesza.

Komisja Europejska grozi Polsce, akceptując równocześnie plany Niemiec, które zagrażają europejskiemu rynkowi. Rząd w Berlinie chce wpompować 200 miliardów euro w swoją gospodarkę nie zważając na pozostałe państwa – przypomina redaktor „Naszego Dziennika”, Urszula Wróbel.

– To jest kolejny dowód na to, jak bardzo dominującą rolę w UE odgrywają Niemcy, które nie oglądają się na nikogo. Nie ma mowy o solidarności. To są tylko puste hasła – podkreśla Urszula Wróbel.

Komisja Europejska próbuje traktować Polskę, jak kraje afrykańskie, którym udziela pomocy finansowej. Bruksela wypłaca środki po spełnieniu ideologicznych warunków dotyczących tzw. aborcji czy postulatów środowisk LGBT – wskazuje prezydencki doradca, prof. Andrzej Zybertowicz.

– To jest próba sprowadzenia Polski do sytuacji krajów pozaeuropejskich i pokazanie, że to jest odmiana rasizmu. Tak to jest w Afryce uważane, że oni w Europie wiedzą lepiej, jak mamy rządzić swoimi krajami. Jest pewna mentalność wyższościowa niektórych środowisk brukselskich – mówi prof. Andrzej Zybertowicz.

Wybory w kolejnych krajach europejskich pokazują, że ta mentalność nie jest akceptowana przez Europejczyków. Jednoznaczny sprzeciw wobec działań Komisji Europejskie wyrazili w wyborach parlamentarnych Włosi.

TV Trwam News

 

Żródło: radiomaryja.pl,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy Cię o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl

 

Autor: mj