KE zapowiada cięcia w budżecie Unii po 2020 r.
Treść
Komisja Europejska zapowiada cięcia w nowym budżecie Unii Europejskiej po 2020 r. Według nieoficjalnych doniesień mają one uszczuplić wydatki na politykę spójności nawet o 30 proc.
Jeden z urzędników KE wskazał, że Unia ma teraz inne priorytety. Wśród nich wymienił migrację i fundusz obronny. Cięcia w funduszu spójności mają umożliwić pozyskanie środków na te cele.
Pierwsza poważna debata ws. kształtu nowych wieloletnich ram finansowych ma odbyć się w lutym.
Europoseł prof. Zdzisław Krasnodębski ocenia, że ciecia nie będą korzystne dla Polski, jednak w obliczu rozwoju gospodarczego odczujemy je mniej dotkliwie.
– Polska się rozwija. Jak wiadomo, z uszczelnienia VAT-u zyskaliśmy więcej pieniędzy niż z dotacji europejskich. Chcielibyśmy, żebyśmy w przyszłości nie musieli korzystać z dotacji europejskich, więc nie jest to nic strasznego. Przeciwnie, świadczyłoby to o rozwoju naszego kraju. Te oszczędności nie są dla nas korzystne, ale to nie jest żadna tragedia – zwłaszcza, że nie wiadomo jeszcze, jak wysoka będzie ta redukcja i czy w ogóle nastąpi – zwraca uwagę prof. Krasnodębski.
W ramach polityki spójności finansowane są inwestycje, które mają wyrównać poziom między najbiedniejszymi i najbogatszymi regionami w Unii. Chodzi o drogi, mosty, linie kolejowe, oczyszczalnie ścieków oraz modernizowanie szpitali.
Polska jest jednym z największych w UE beneficjentem polityki spójności.
RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 28 listopada 2017
Autor: mj