KERS w Renault
Treść
Nie BMW-Sauber, choć wydawało się to więcej niż prawdopodobne, tylko Renault jako pierwsze zapowiedziało, iż w nowym sezonie mistrzostw świata Formuły 1 korzystać będzie z systemu KERS.
Zespół Roberta Kubicy wcześnie rozpoczął prace nad nową technologią i stosunkowo szybko osiągnął oczekiwany rezultat. - Jesteśmy gotowi i możemy zastosować ją już w Melbourne - ogłosił Mario Theissen. Dyrektor BMW Motorsport zastrzegł jednak, iż ostateczna decyzja zapadnie dopiero po rozważaniu wszystkich "za" i "przeciw". - Podejmiemy ją w zależności od toru i kierowcy - dodał. Czy zatem KERS znajdzie się w bolidzie Roberta Kubicy lub Nicka Heidfelda (bardziej prawdopodobne) już podczas pierwszej eliminacji, na razie nie wiadomo. Pewne, iż skorzystają z niego obaj kierowcy Renault. Francuski zespół jako jedyny ze stawki już zadeklarował, iż budzący sprzeczne odczucia system odzyskiwania energii kinetycznej zostanie zamontowany w pojazdach Fernando Alonso i Nelsona Piqueta juniora już w Australii. Czy inni pójdą w jego ślady? W nowym sezonie KERS nie będzie jeszcze obowiązkowy, wydaje się, że wiele teamów postąpi podobnie jak BMW, czyli zastosuje technologie w wybranych wyścigach, jednym bolidzie lub w ogóle jej wprowadzenie znacznie przesunie w czasie.
Pisk
"Nasz Dziennik" 2009-03-19
Autor: wa