Koronawirus nie dotarł jeszcze do Polski
Treść
W Polsce nie odnotowano żadnego przypadku koronawirusa – poinformował premier Mateusz Morawiecki. Pod stałą obserwacją jest około 500 Polaków. Dziś w sprawie koronawirusa prezydent Andrzej Duda spotka się z ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim.
Jeszcze niedawno koronawirus był obecny jedynie w chińskiej prowincji Wuhan. Dziś to problem całego świata. Wirus rozprzestrzenia się bardzo szybko. Dotarł również do Europy.
– Zdolność do rozprzestrzeniania się wirusa jest błyskawiczna – zaznaczył dr n. med. Marek Konieczny.
Wirus zbiera żniwo. Rośnie liczba śmiertelnych przypadków.
– Bo oto nagle pojawia się wirus, z którym możemy sobie nie poradzić. To pokazuje nam, że taka drobinka, jaką jest wirus, może być potężniejszą bronią niż niejedna bomba – powiedział kardiolog.
Wirus nie dotarł na razie do Polski.
– I choć odnotowaliśmy wiele takich wypadków w Europie, to w Polsce nie odnotowaliśmy na razie żadnego takiego przypadku – mówił premier Mateusz Morawiecki.
Około 500 osób, które mogły mieć kontakt z zarażonymi obywatelami Chin, pozostaje pod stałą obserwacją. By chronić kolejnych 30 Polaków, którzy przebywali w Wuhan, rząd zapewnił im powrót do kraju. Wieczorem wylądowali we Wrocławiu. [czytaj więcej]
– Żadna z osób przetransportowanych do Polski nie ma tych objawów choroby, o których dzisiaj już wiemy, ale oczywiście będą poddane odpowiedniej obserwacji – powiedział premier RP.
Dla tych osób przygotowany został oddzielny budynek szpitalny.
– Są oni w pełni zabezpieczeni, będą mieli wykonane badania, które potwierdzą bądź wykluczą obecność wirusa. Mam nadzieję, że wykluczą – stwierdził minister Łukasz Szumowski.
Na wyniki czekać będziemy około doby. W razie potwierdzenia, badanie będzie powtórzone. Próbka zostanie wtedy wysłana zagranicę.
– Myślę, że można powiedzieć, że państwo polskie osiągnęło stan pełnej gotowości – wskazał minister zdrowia.
Wciąż nie istnieje jednak skuteczna szczepionka przeciwko wirusowi. Na pomoc czeka m.in. dwóch obywateli Niemiec.
– Jak często w przypadku infekcji wirusowych, medycznie wiemy, że w tym przypadku nie można leczyć objawów. Oznacza to, że leczenie pacjentów ogranicza się do kontrolowania objawów i jest zorientowane na objawy – mówił Jurgen Graf, dyrektor Uniwersyteckie Szpitala we Frankfurcie.
Koronawirus udało się wyizolować w jednym z rzymskich szpitali.
– To znaczy, że jest większa możliwość badania go w celu ustalenia, co robić, by go ograniczyć. Teraz łatwiej będzie go leczyć – poinformował Roberto Speranza, minister zdrowia Włoch.
Włosi już zapowiedzieli, że wynikami podzielą się z „całą wspólnotą międzynarodową”. Leku nie uda się jednak wynaleźć z dnia na dzień. Potem trzeba go jeszcze wprowadzić na rynek.
– Nawet jeśli te procedury dramatycznie skrócimy, to mówi się, że lek mógłby być wprowadzony w najbliższym czasie, to może w lecie – podsumował dr n. med. Marek Konieczny.
Aby Polska mogła skutecznie walczyć z podobną epidemią w przyszłości, potrzebne jest budowanie własnego przemysłu farmaceutycznego. I w tym kierunku zmierzają też działania rządu.
TV Trwam News
Źródło: radiomaryja.pl, 3
Autor: mj