Korupcja groźna, ale mniej
Treść
Polska zajmuje poślednie, zaledwie 61. miejsce w rankingu korupcji przygotowanym przez Transparency International, z wynikiem 4,2 pkt (10 - brak korupcji), podczas gdy pierwsza na liście Dania uzyskała 9,4 pkt. Dzięki działaniom CBŚ i CBA poziom korupcji w Polsce jednak się zmniejsza - jeszcze w 2005 r. Polska zajmowała niechlubne 70. miejsce z wynikiem 3,4 pkt. Jak wynika ze specjalnego raportu "Pranie pieniędzy i przestępczość zorganizowana w Europie Środkowej", opracowanego przez Instytut Sobieskiego, w ostatnim czasie organy ścigania dokonały widocznego postępu w walce z naruszeniami prawa przez osoby pełniące funkcje publiczne. Wciąż jeszcze jednak poważnym zagrożeniem jest przenikanie przestępczości zorganizowanej do gospodarki. Korupcja i przenikanie zorganizowanych grup przestępczych do gospodarki to wciąż poważne zagrożenia, jakie niesie polska rzeczywistość - wynika z raportu przygotowanego przez Instytut Sobieskiego. Przenikanie przestępczości zorganizowanej do gospodarki ma miejsce głównie poprzez przestępstwa związane z podatkiem VAT i akcyzą, omijanie innych podatków i ceł, naruszanie prawa własności przemysłowej i intelektualnej, nieprawidłowości prywatyzacyjne oraz inne działania z pogranicza szarej strefy. - Szara strefa ma wielkość około 40 mld euro rocznie, a budżet traci na tym około 8 mld euro rocznie - twierdzi autor opracowania Janusz Kobeszko, ekspert Instytutu Sobieskiego. Według danych przedstawionych w raporcie "Pranie pieniędzy i przestępczość zorganizowana w Europie Środkowej", Polska zajmuje bardzo niską lokatę w rankingu korupcji, prowadzonym przez organizację Transparency International. Nasz kraj uplasował się bowiem dopiero na 61. miejscu z wynikiem 4,2 pkt. Jednak - o czym w analizie Instytutu Sobieskiego już się nie wspomina - w porównaniu z 2005 r. widać poprawę; wtedy w rankingu państw wolnych od korupcji (Corruption Perceptions Index) Polska zajmowała dopiero 70. pozycję (3,4 pkt). Wciąż jeszcze jednak jesteśmy uważani za jeden z najbardziej - po Rumunii - skorumpowanych krajów UE. Jak podkreślono w raporcie Instytutu Sobieskiego, "Przypadki pośredniego nabywania majątku przez polityków oraz zarzuty związane z unikaniem opodatkowania, skandalami seksualnymi i korupcją miały także miejsce niedawno". Z opracowania wynika, że ostatnie trendy w przestępczości gospodarczej to obok korupcji również: wymuszenia (zorganizowana grupa przestępcza zamieszana w wymuszenia transferowała niemal 1 mln euro z kont przedsiębiorców na specjalnie wybrane konto w celu szybkiej wypłaty gotówki; pieniądze zostały zablokowane na koncie przez generalnego inspektora informacji finansowej), działalność na szkodę spółki (powiązani przedsiębiorcy transferowali sumę 193 tys. euro na konto osobiste udziałowca, który wycofywał część pieniędzy i transferował dalej na inne konta), oszustwa i fikcyjna działalność, często uderzająca bezpośrednio w Skarb Państwa (przedsiębiorstwo wykazujące stratę otrzymało pomoc publiczną w wysokości 83 tys. euro za pośrednictwem agencji rządowej; środki transferowano na konto osobiste osoby niemającej żadnych dochodów, a przekazy nie przekraczały progu 15 tys. euro; gotówkę następnie wypłacano z bankomatu). 719 postępowań Janusz Kobeszko podaje, że w 2006 r. policja prowadziła 719 postępowań dotyczących przestępczości zorganizowanej. Spośród tych postępowań 144 śledztwa dotyczyły przestępczości gospodarczej, 27 - przestępstw skarbowych, 180 - narkotyków, 99 - prania brudnych pieniędzy, 32 - korupcji, 10 - kradzieży samochodów, 6 - podrabiania pieniędzy, 38 - wymuszeń, 7 - przemytu ludzi, 11 - nielegalnego posiadania broni, 147 - innych przestępstw. Wśród osób aresztowanych było 1415 Polaków i 17 cudzoziemców. Zablokowano majątek pochodzący z przestępstw na kwotę 39,5 mln euro. Wysoki wskaźnik postępowań dotyczących przestępczości gospodarczej nie jest przypadkowy. Według danych przedstawionych przez Instytut Sobieskiego, przenikanie przestępczości zorganizowanej do gospodarki ma miejsce głównie poprzez przestępstwa związane z podatkiem VAT i akcyzą, omijaniem innych podatków i ceł, naruszaniem prawa własności przemysłowej i intelektualnej oraz innych działań z pogranicza szarej strefy, która w Polsce była szacowana na około 14,3 proc. PKB. "Audytorzy z grupy eksperckiej Rady Europy oceniający Polskę w swoim raporcie z lipca 2007 r. nie byli przekonani o tym, czy posiadanie, nabywanie lub używanie majątku na wszelkie możliwe sposoby znajduje swoje odzwierciedlenie w krajowej legislacji. Ale z pewnością w ostatnim czasie organy ścigania dokonały widocznego postępu w walce z naruszeniami prawa przez osoby pełniące funkcje publiczne" - podsumowuje swój raport Kobeszko. Wojciech Wybranowski "Nasz Dziennik" 2008-01-02
Autor: wa