Kubica o ryzyku
Treść
- Czasami trzeba zaryzykować, bo w innym wypadku znakomita okazja może przejść koło nosa - powiedział Robert Kubica, raz jeszcze wracając do poprzedniego sezonu mistrzostw świata Formuły 1.
Polak walczył wówczas o najwyższe cele, przez moment był nawet liderem klasyfikacji, podium miał w zasięgu ręki. Niestety, zespół BMW-Sauber postanowił zaniechać rozwoju aktualnego bolidu, skupiając się na przyszłym, i w efekcie Polak wylądował na czwartym miejscu na koniec sezonu. Do tej przykrej sytuacji wrócił w wywiadzie dla gazety "Sport Bild", nie szczędząc swym pracodawcom ostrych słów. - W sporcie motorowym nigdy nie wiadomo, co wydarzy się jutro. Nasz team ma wszystko zaplanowane krok po kroku, ale czasami warto odejść od wcześniej ustalonych planów, bo rzeczywistość otwiera nowe szanse i okazje - przyznał. - Kiedy pojawiła się propozycja jazdy w Formule 1, nie mogłem powiedzieć: "To za wcześnie, poczekam jeszcze rok". Musiałem zaryzykować, bo szansa mogła przejść mi koło nosa - dodał.
Pisk
"Nasz Dziennik" 2009-06-04
Autor: wa