Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Likwidacja bez uzasadnienia

Treść

Jest jeszcze szansa na uratowanie Cukrowni Lublin. Rząd wstrzymuje się z podjęciem ostatecznej decyzji, oczekując na uzasadnienie merytoryczne planów Krajowej Spółki Cukrowej dotyczących likwidacji cukrowni i znacznego ograniczenia terenów plantacyjnych buraków cukrowych na ścianie wschodniej. - Wobec braku przekonywających argumentów merytorycznych na dziś minister Skarbu Państwa takiego projektu akceptować nie może - stwierdził wczoraj w Lublinie Krzysztof Żak, wiceminister skarbu, uczestniczący w nadzwyczajnym posiedzeniu Prezydium Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego poświęconym sytuacji cukrownictwa na terenie województwa lubelskiego w świetle planów restrukturyzacyjnych Krajowej Spółki Cukrowej "Polski Cukier" SA, w szczególności dotyczących likwidacji Cukrowni Lublin. Ministerstwo nie akceptuje projektu restrukturyzacji KSC w kształcie przedstawionym przez zarząd spółki i oczekuje od władz również scenariuszy alternatywnych, a także kontekstu strategicznego działań spółki. Choć redukcję produkcji cukru wymusza na KSC Unia Europejska, to jednak decyzja, które obszary wyłączyć spod upraw i które cukrownie zamknąć, należy już do KSC. W przedstawionym projekcie blisko 90 proc. cięć w uprawach buraków i produkcji cukru dotyczyć ma rejonów Polski wschodniej. Planowana jest także likwidacja dwóch cukrowni, w Łapach (piszemy o tym szerzej w tekście "Polska importerem cukru") i Lublinie. Ostatnia z tych cukrowni jest wręcz wizytówką KSC, produkuje najlepszy cukier, jest doskonale wyposażona i pozyskuje najwyższej klasy surowiec. Obecny na posiedzeniu komisji Krzysztof Kowa, prezes KSC, wskazywał, że decyzja o likwidacji Cukrowni Lublin wynika z analizy bazy surowcowej w województwie lubelskim. Jego zdaniem, buraki wyprodukowane w regionie mogą być przerobione w dwóch pozostałych w regionie cukrowniach. Wypowiedź ta wywołała ogromne poruszenie wśród przedstawicieli cukrowni, którzy wskazywali celowe zniechęcanie rolników przez władze KSC do upraw buraków cukrowych, skutkiem czego wielu rolników wyraziło gotowość rezygnacji z upraw za cenę rekompensaty pieniężnej. - Gdyby padła jasna deklaracja o pozostawieniu Cukrowni Lublin, ręczę, że 90 proc. rolników wycofałoby zapowiedź likwidacji upraw - wskazał Robert Jakubiec, prezes Lubelskiej Izby Rolniczej. Zdaniem ministra Żaka, projekt restrukturyzacji przestawiony przez KSC nie jest skorelowany z planem strategicznym KSC przyjętym na lata 2006-2008. Ministerstwo oczekuje uzupełnienia projektu m.in. o kwestie optymalizacji wykorzystania majątku, wydatków inwestycyjnych, kontekstu strategicznego działań restrukturyzacyjnych. - Dopiero wtedy minister Skarbu Państwa będzie mógł podjąć decyzję, czy zaakceptować przedstawiony przez KSC program - stwierdził minister Żak. 10 bm. odbędzie się posiedzenie komisji rolnictwa poświęcone KSC i do tego czasu Ministerstwo Skarbu Państwa oczekuje od władz KSC otrzymania pogłębionych analiz merytorycznych dotyczących projektu restrukturyzacyjnego. Adam Kruczek, Lublin "Nasz Dziennik" 2008-01-08

Autor: wa