Małysz z licencją
Treść
Adam Małysz zdał wczoraj w siedzibie Polskiego Związku Motorowego egzamin na licencję rajdową. Nie ma już zatem żadnych formalnych przeszkód, aby były mistrz skoków narciarskich mógł oddać się swej nowej pasji.
Małysz ma za sobą debiut za kierownicą rajdowego samochodu. Wystartował w pierwszej części rajdu Wrocław - Drezno, ale w aucie z numerem 00, którego wyniki nie były zaliczane do klasyfikacji generalnej. Wczoraj spełnił ostatni warunek formalny, czyli zdał egzamin z wiedzy o przepisach rajdowych (40 pytań) i otrzymał specjalną licencję kierowcy. Dzięki niej będzie mógł bez przeszkód startować we wszystkich imprezach, w tym tej najważniejszej, docelowej, czyli przyszłorocznym Rajdzie Dakar. - Test był trudny, z podchwytliwymi pytaniami. Najwięcej problemów sprawiły mi te dotyczące systemu kar, dotkliwych - powiedział Małysz, przyznając, że trochę się stresował. - Dochodziły mnie słuchy, że stawałem przed komisją już wcześniej, bez powodzenia. To nieprawda, zdawałem po raz pierwszy - zaznaczył.
Za dwa tygodnie sportowca czeka kolejny egzamin, tym razem praktyczny, na trasie rajdu Baja Hungary. W październiku wystartuje w Egipcie i Maroku. - Muszę się uczyć i zbierać doświadczenie, w tym sporcie odgrywające kluczową rolę - podkreślił.
Pisk
Nasz Dziennik 2011-08-10
Autor: jc