Min. M. Błaszczak nowym prezesem PiS?
Treść
Czy Mariusz Błaszczak zastąpi w przyszłości Jarosława Kaczyńskiego w roli prezesa Prawa i Sprawiedliwości? Takie sugestie pojawiły się po wtorkowym wywiadzie ustępującego wicepremiera. Opozycja liczy, że wywoła to wewnętrzne napięcia w partii. Z kolei politycy PiS zapewniają, że o zmianie lidera w obecnie sytuacji nie ma mowy.
We wtorek prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński ogłosił w telewizji publicznej swoje odejście z rządu. Od razu wskazał też swojego następcę w roli wicepremiera. Lider obozu rządzącego nie wykluczył również, że minister Mariusz Błaszczak przejmie w przyszłości inne jego funkcje.
– Sądzę też (chociaż to nie jest to jeszcze ten moment, kiedy mogę to publicznie ogłaszać), że zastąpi mnie pod każdym względem, jeżeli chodzi o wszystkie funkcje – oznajmił Jarosław Kaczyński.
Część komentatorów uważa, że prezes PiS wskazał w ten sposób swojego politycznego następcę w partii.
– Te słowa są jednoznaczne. Myślę, że prezes się nie myli i celowo to powiedział, namaścił swojego następcę – zaznaczył poseł Dariusz Wieczorek z Lewicy.
Poseł PSL Marek Sawicki dodał, że Jarosław Kaczyński potwierdził, iż jego partia nie jest formacją demokratyczną.
– W państwie demokratycznym nie namaszcza się, w państwie demokratycznym się wybiera – zwrócił uwagę.
Część opozycji liczy, że deklaracja Jarosława Kaczyńskiego nasili wewnętrzne napięcia w Prawie i Sprawiedliwości.
– To oczywiście uruchomi całą sferę działań, bo wielu, którzy czuli już się następcami Jarosława Kaczyńskiego, pewnie jest bardzo zawiedzionych. Morawiecki, Brudziński, Szydło chyba najbardziej w tej rozgrywce będą rozczarowani – powiedział poseł KO Marek Sowa.
Solidarna Polska, koalicjant partii rządzącej, nie obawia się wewnętrznej rywalizacji w PiS.
– Najważniejsze jest, żeby zachować jedność obozu i jedność poszczególnych partii, bo tam opozycja tylko czeka. Chętnych do przywództwa jest wielu, natomiast ja jeszcze wierzę w to, że Pan Bóg pozwoli prezesowi cieszyć się zdrowiem przez długie lata – zaznaczył poseł Tadeusz Cymański z Solidarnej Polski.
Politycy partii rządzącej ucinają dyskusje o odejściu obecnego prezesa. Rafał Bochenek stwierdził, że nie ma Prawa i Sprawiedliwości bez Jarosława Kaczyńskiego.
– Nie ma obozu Zjednoczonej Prawicy bez prezesa Jarosława Kaczyńskiego, Który jest nie tylko filarem, ale również fundamentem naszej formacji politycznej – podkreślił polityk.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości chce się teraz skupić na obowiązkach partyjnych. W najbliższych tygodniach w planach ma spotkania z Polakami w całym kraju – wskazał poseł Jarosław Krajewski.
– Sam Jarosław Kaczyński podkreślił, że jest prezesem PiS i że w najbliższych miesiącach czeka nas duża praca i dużo spotkań z Polakami – wskazał.
Politolog Bartosz Brzyski zwrócił uwagę, że deklaracje Jarosława Kaczyńskiego dotyczące jego następcy nie powinny być zaskoczeniem.
– W tej chwili to jest to, co Jarosław Kaczyński lubi najbardziej, tzn. wystawił Mariusza Błaszczaka, żeby ten sprawdził się w boju i obronił swoją kandydaturę – wyjaśnił ekspert.
Pozycja wicepremiera Mariusza Błaszczaka w partii jest mocna. Poseł PiS Barbara Dziuk przyznała, że politycy obozu rządzącego liczą się z jego zdaniem.
– Zgadzam się z jego ideologią, jego wartościami i jego strategią i przynajmniej w moim otoczeniu nie znam takich posłów, którzy by się nie identyfikowali z jego podejściem do partii – mówiła polityk.
Politolog prof. Mieczysław Ryba przypomniał, że minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak pełnił w przeszłości ważne funkcje rządowe i polityczne.
– Zajmował kluczowe z punktu widzenia państwa resorty. Jest taką spokoju i kontynuacji pewnej linii Kaczyńskiego – zaznaczył.
W ubiegłym roku, gdy Jarosław Kaczyński został ponownie wybrany nasze szefa partii, zadeklarował, że jest to jego ostatnia kadencja w tej roli.
TV Trwam News
Żródło: radiomaryja.pl, 22
Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy Cię o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl
Autor: mj