Niemiecki film wypromuje Polskę?

Treść

Po wulgarnym komiksie o Chopinie rząd PO - PSL znalazł kolejny "znakomity" sposób na wydanie pieniędzy podatników w ramach promocji naszego kraju na świecie. Polską prezydencję w Unii Europejskiej promować ma niemiecki film pod tytułem "Mania. Die Geschichte einer Zigarettenarbeiterin".
Film "Mania. Historia pracownicy fabryki papierosów" to niemy film z Polą Negri, nakręcony w Berlinie, który swoją premierę miał 8 listopada 1918 roku. Film został zgłoszony - jak doniósł serwis Press.pl - przez Filmotekę Narodową do programu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego "Polska prezydencja 2011 - Promesa", a na promocję Polski w ten sposób w 10 miastach świata Filmoteka Narodowa otrzymała 2,5 miliona złotych.
Promowanie naszego państwa przez niemiecki obraz zbulwersował środowisko filmowe. Pod listem do ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego o wycofanie rekomendacji dla dyrektora Filmoteki Narodowej Tadeusza Kowalskiego podpisali się m.in. reprezentanci Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej i Stowarzyszenia Filmowców Polskich, uznając, że film "ma niewiele wspólnego nawet z szeroko rozumianym pojęciem sztuki filmowej". Dyrektor Filmoteki Narodowej zapewniał, że film ma ukazać Polskę jako kraj nowoczesny i dbający o dziedzictwo.
Program "Polska Prezydencja 2011 - Promesa" - jak czytamy na internetowej stronie resortu kultury - dysponuje budżetem 20 mln złotych. Jego celem jest finansowanie zadań promujących i prezentujących ciekawe i wartościowe zjawiska oraz tendencje w polskiej kulturze w ramach programu kulturalnego Przewodnictwa Polski w Radzie Unii Europejskiej w drugiej połowie 2011 roku. Finansowane działania muszą odbywać się przynajmniej w jednej z dziesięciu stolic: Brukseli, Berlinie, Paryżu, Londynie, Madrycie, Kijowie, Mińsku, Moskwie, Pekinie lub Tokio, w drugiej połowie 2011 roku.
AKW
Nasz Dziennik 2011-03-02

Autor: jc