Niepokój UEFA
Treść
Władze UEFA przyznały wczoraj, że stadionowi chuligani powodują "ogromny wizerunkowy problem" dla Polski, współgospodarza piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 roku.
Przy okazji piątkowego towarzyskiego meczu z Litwą w Kownie polscy pseudokibice starli się z miejscową policją i służbami ochrony. Zatrzymano wówczas ok. 60 osób (50 z nich zostało zwolnionych po podpisaniu protokołu), kilka zostało rannych. Sprawa odbiła się szerokim echem w Europie. Wczoraj problem bandytyzmu na naszych (i, jak widać, nie tylko naszych) stadionach podjął dyrektor organizacyjny UEFA EURO 2012 Martin Kallen. - Cały czas bardzo uważnie przyglądamy się sytuacji - podkreślił Kallen, dodając, że "grupki stadionowych chuliganów pojawiają się podczas każdej ligowej kolejki w Polsce". - W tym kraju działają aktywne grupy pseudokibiców. Widzieliśmy podczas piątkowego meczu, co się działo na stadionie w Kownie. To ogromny wizerunkowy problem dla Polski - przyznał. Michał Listkiewicz, były prezes PZPN, obecnie pełnomocnik UEFA ds. organizacji mistrzostw, uważa z kolei, że problem z chuliganami nie będzie miał wpływu na przebieg turnieju. - Oni po prostu nie zostaną wpuszczeni na stadiony - powiedział, tyle że podobne głosy słyszymy od lat, a bandyci jak przychodzili na mecze, tak przychodzą. Zdaniem Listkiewicza, kłopoty z pseudokibicami w żaden sposób nie zagrażają mistrzostwom...
Pisk, PAP
Nasz Dziennik 2011-03-31
Autor: jc