PE debatował nad polską Ustawą o radiofonii i telewizji
Treść
W Parlamencie Europejskim odbyła się kolejna debata o sytuacji w Polsce. Tym razem europosłowie zajęli się nowelizacją Ustawy o radiofonii i telewizji.
Dyskusja na temat nowelizacji Ustawy o radiofonii i telewizji przeniosła się do Parlamentu Europejskiego. Część osób przekonuje, że nowela jest wymierzona w stację TVN24. Taką narrację przyjęła także wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej, Viera Jourova.
– Przyjrzeliśmy się nowej ustawie medialnej, tzw. lex TVN, a także sytuacji w Polska Press. Usłyszałam wiele obaw w sprawie projektów ustawy – mówiła Viera Jourova.
Wiceszefowa KE powtarzała pojęcie ukute na potrzeby politycznej batalii z polskim rządem, bo właśnie taki wydźwięk ma hasło „lex TVN”. Dodała, że jeśli projekt zostanie ostatecznie przyjęty, to Parlament Europejski będzie go prześwietlał pod kątem zgodności z prawem unijnym.
Do narracji wymierzonej w rząd Prawa i Sprawiedliwości przyłączył się polityk, z którego to inicjatywy już wcześniej organizowano debaty o Polsce.
– Znowu erozja praworządności, dokręcanie śruby – powiedział europoseł Juan Lopez Aguilar z Hiszpanii.
Wolność mediów i praworządność w Polsce nie jest zagrożona – podkreślała europoseł Jadwiga Wiśniewska.
– Przestańcie pouczać Polaków, jak mają żyć, jak mają głosować, kogo mają wybierać – wskazała europoseł Jadwiga Wiśniewska z Prawa i Sprawiedliwości.
Swój kraj w trakcie debaty atakowali europosłowie opozycji.
– Nie mówcie Polska i Polacy, bo demokrację demoluje PiS. To jest jedna partia, która ma minimalną większość w jednej z dwóch izb polskiego parlamentu – przekonywał europoseł Andrzej Halicki z Platformy Obywatelskiej.
O tym, co działo się z mediami w czasie rządów PO, przypominał europoseł Joachim Brudziński. To m.in. akcja służb w tygodniku „Wprost” czy też polityczna walka wymierzona w Telewizję Trwam.
– Wyobraźmy sobie państwo, w którym odmawia się prawa dla marginalnej katolickiej stacji telewizyjnej, mając pozostałe media w swoich rękach. (…) Wiecie jakie to państwo? To państwo PO – wskazał europoseł Joachim Brudziński z PiS.
Krytyka ze strony Parlamentu Europejskiego budzi zdziwienie tym bardziej, że podobne przepisy regulujące sytuację na rynku mediów funkcjonują w innych państwach. Cała sprawa to element politycznej walki z polskim rządem – wskazał dr Michał Skwarzyński, adwokat.
– Chodzi o zwalczenie konserwatywnego rządu w Warszawie, tak jak jest zwalczany konserwatywny rząd w Budapeszcie – podkreślił dr Michał Skwarzyński.
Co więcej, Parlament Europejski nie ma kompetencji, aby regulować sprawy ładu medialnego w Polsce.
TV Trwam News
Żródło: radiomaryja.pl,
Autor: mj
Tagi: Parlament Europejski PE Ustawa Medialna ustawa o radiofonii i telewizji