Pieniądze się skończyły?
Treść
Komisja Europejska ogłosiła zawieszenie przyjmowania wniosków od producentów owoców i warzyw o wypłatę rekompensat w związku z rosyjskim embargiem na unijną żywność.
Minister rolnictwa Marek Sawicki zapowiedział wczoraj skierowanie kolejnego pisma do unijnego komisarza do spraw rolnictwa Daciana Ciolosa. – Taki sposób działania wprowadza niepokój, dezorientację wśród polskich rolników – mówił wczoraj Sawicki, zapowiadając, że wystąpi o wyjaśnienia.
Komisja Europejska poinformowała w środę wieczorem o zaprzestaniu przyjmowania wniosków o wypłatę rekompensat od rolników, którzy nie mogli sprzedać owoców i warzyw w związku z rosyjskim embargiem na żywność z Unii Europejskiej. Komisarz Ciolos podał, że wnioski o rekompensaty wyczerpały już kwotę 125 mln euro, które KE przeznaczyła na wypłaty. Wkrótce może zostać zaproponowany nowy sposób wsparcia poszkodowanych rosyjskimi sankcjami producentów.
Minister Sawicki stwierdził wczoraj, że brukselscy urzędnicy nie zdają sobie sprawy z wagi problemu. – Polska w trzech czterodniowych meldunkach poinformowała o zgłoszeniu chęci wycofania produktów z rynku tylko przez 18 proc. polskich producentów owoców i warzyw. Zgłoszenia te opiewają na kwotę 176 mln euro, co przekracza kwotę 125 mln euro zaproponowaną przez Komisję Europejską na stabilizację rynku w całej Unii Europejskiej – stwierdził Sawicki. Jak zaznaczył, pod koniec sierpnia podczas rozmów z unijnymi komisarzami został poinformowany, że 125 mln euro jest tylko kwotą startową na ustabilizowanie rynku. – Gdyby Komisja Europejska teraz zdecydowała się od samego początku przeznaczyć około 300-400 mln euro na całą operację, nie mielibyśmy tych problemów – dodał Sawicki.
Artur Kowalski
Nasz Dziennik, 12 września 2014
Autor: mj