Podsumowanie III dnia COP24 w Katowicach
Treść
Trwa szczyt klimatyczny w Katowicach. Delegacje z całego świata negocjują, w jaki sposób wprowadzić w życie porozumienie paryskie. Polska prezentowała natomiast, w jaki sposób dba o klimat.
W środę w Katowicach Polska prezentowała, w jaki sposób wprowadza model gospodarki o obiegu zamkniętym.
– W Polsce jest bardzo głęboko wpisana kultura mądrego i sprawnego gospodarowania się – podkreśla wiceminister środowiska Sławomir Mazurek.
W kilku polskich samorządach prowadzony jest pilotażowy program wprowadzania obiegu zamkniętego.
– To są przede wszystkim rozwiązania oparte na zapobieganiu powstawania odpadu, na przygotowaniu ich do ponownego wykorzystania jako surowce, aż wreszcie – przede wszystkim – na recyklingu – wyjaśnia Magda Gosk z Ministerstwa Środowiska.
Takie rozwiązania zostaną wprowadzone m.in. w Wieluniu. Jego mieszkańcy będą płacić mniej nie tylko za odpady, ale również za energię i ogrzewanie – mówi burmistrz miasta Paweł Okrasa.
– Włączamy do tego obiegu zamkniętego geotermię, biomasę, biogaz i fotowoltaikę. Chcemy stworzyć na bazie tego gminę, która będzie miała całość energii ze źródeł odnawialnych – wskazuje Paweł Okrasa.
Wszystko po to, żeby miasto było czyste i ekologiczne. Taki sam cel stawiają sobie również miasta zaangażowane w ONZ-owską platformę NAZCA. Pozwala ona na współpracę lokalnych władz, a także biznesu i społeczeństwa obywatelskiego na rzecz czystości powietrza i przeciwdziałania zmianom klimatu.
– Miasta na świecie, odpowiadając tylko za ok. 3 proc. powierzchni, generują mniej więcej 75 proc. CO2 i innych gazów cieplarnianych – podkreśla minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński.
W projekt zaangażowanych jest prawie 9,5 tys. miast z całego świata – mówi Kamil Wyszkowski, dyrektor generalny Global Compact Network Polska.
– Te miasta, które się odpowiednio wcześniej wpiszą w ten mega trend, na tym po prostu zyskają. Zyskają poprzez możliwość takiego kształtowania polityk miejskich, które nie tylko sprawią, że te miasta będą lepszym miejscem do życia, ale zadbają o to, że będą się one dynamiczniej rozwijać – podkreśla Kamil Wyszkowski.
Do inicjatywy NAZCA dołączyło w środę ponad 20 polskich, miast w tym Katowice, które chcą być za rok gospodarzem Światowego Forum Miejskiego.
– To kolejne wyzwanie, któremu chcemy stawić czoła i wspólnie z rządem podjąć się tego wyzwania, by znów było głośno o Katowicach – podkreśla Marcin Krupa.
Z kolei grupa Lotos ogłosiła w środę na szczycie klimatycznym, że będzie rozwijać projekt oczyszczania wodoru i jego sprzedaży. To paliwo przyszłości – mówi wiceprezes Lotosu Patryk Demski. Firma jednak stoi przed dużym wyzwaniem.
– My dzisiaj chcemy wyjść z wodorem z procesów rafineryjnych, z procesów wewnątrz rafinerii na zewnątrz. To jest ten element trudny, bo musimy ten wodór oczyścić do niemal 100 proc. czystości i mieć możliwość mobilnego przemieszczania się – wskazał Patryk Demski.
Lotos chce do 2021 r. wybudować dwie stacje do tankowania wodoru w Gdańsku i Warszawie. W sukces projektu, który współfinansuje Unia Europejska, wierzy wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski.
– Zaczynamy coś, co jest u początku, ale mamy świadomość, że to jest przyszłość – mówi Grzegorz Tobiszowski.
Wodór to bezpieczne i zeroemisyjne źródło energii. Jeśli badania przyniosą pożądany efekt, będzie to wielki przełom i nadzieja na poprawę jakości naszego powietrza.
TV Trwam News/RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 5 grudnia 2018
Autor: mj
Tagi: COP24 Katowice szczyt klimatyczny