Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Polska Ciebie nadal potrzebuje!

Treść

Umiłowany Ojcze Święty!
Już cztery lata nie ma Ciebie wśród nas, ale jesteśmy pewni, że stoisz obecnie w oknie Domu Ojca, spoglądasz na nas i nam błogosławisz.
Tak, błogosław nam, Ojcze Święty. I powierzaj nas Matce Bożej - Twojej Matce, która prowadziła Cię każdego dnia i zaprowadziła do wiecznej chwały swego Syna. Wstawiaj się za nami, bo Twego wstawiennictwa bardzo nam dziś potrzeba.
Módl się za nami, Ojcze Świę ty, abyśmy - jak mówiłeś niegdyś w Płocku - zrozumieli:


- "że pieniądz, bogactwo i różne wygody tego świata przemijają, a zatem nie mogą być naszym celem ostatecznym",
- że "osoba ludzka jest ważniejsza niż rzeczy, a dusza jest ważniejsza niż ciało, toteż nigdy i nikomu nie wolno dążyć do dóbr materialnych z pogwałceniem prawa moralnego, z pogwałceniem prawa drugiego człowieka",
- żeby nikt z nas i "nigdy nie próbował się bogacić kosztem bliźniego",
- żebyśmy "nie zagubili zwyczajnej ludzkiej wrażliwości na cudzą biedę",
- abyśmy umieli przywrócić blask "naszemu pięknemu słowu uczciwość:
uczciwość, która jest wyrazem ładu serca,
uczciwość w słowie i czynie,
uczciwość w rodzinie i stosunkach sąsiedzkich, w zakładzie pracy i w ministerstwie, w rzemiośle i handlu".
Módl się za nami, Ojcze Święty, abyśmy - jak mówiłeś w Gdańsku:
- jedni drugich brzemiona nosili, "nigdy: jeden przeciw drugiemu, jedni przeciw drugim".
Módl się za nami, Ojcze Święty, abyśmy - jak wzywałeś w Ełku:
- starali się "tak postępować i tak żyć, by nikomu w naszej Ojczyźnie nie brakło dachu nad głową i chleba na stole,
- by nikt nie czuł się samotny, pozostawiony bez opieki".
Módl się za nami, Ojcze Święty, abyśmy - jak wzywałeś na Jasnej Górze i w Skoczowie:
- byli ludźmi sumienia,
- tego sumienia nie zagłuszali i nie zniekształcali i nauczyli się nazywać "po imieniu dobro i zło".
Módl się za nami, Ojcze Święty, abyśmy - jak wzywałeś w Kaliszu:
- byli "solidarni z życiem",
- by nastąpiła "powszechna mobilizacja sumień i wspólny wysiłek etyczny, aby wprowadzić w czyn wielką strategię obrony życia", czego tak bardzo pragnąłeś...
Sebastian Karczewski
"Nasz Dziennik" 2009-04-02

Autor: wa