Polska może stracić 1 mld 700 mln zł z aukcji LTE
Treść
Budżet Państwa może stracić nawet 1 mld 700 mln zł z aukcji LTE. Problem dotyczy bloku częstotliwości pod mobilny internet, z którego transakcji wycofała się firma NetNet kojarzona z Zygmuntem Solorzem. Nadal nie wiadomo, czy starająca się o niego firma T-Mobile wpłaci pieniądze.
Problem – według nieoficjalnych informacji – ma tkwić w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej, gdzie wciąż sprawy rozstrzygają ludzie z nadania Platformy Obywatelskiej.
Wszystko wyjaśni się do poniedziałku – mówi Artur Koziołek, rzecznik UKE.
– Czekamy w tej chwili na zakończenie postępowania. 14 dni mija w poniedziałek, zgodnie z ogłoszeniem. Spodziewamy się, że postępowanie będzie doprowadzone do końca. Firma T-mobile brała udział w aukcji, podobnie jak kilka innych firm. Licytowała w tym bloku, gdzie zrezygnował NetNet, jako drugi z udziałowców. W związku z powyższym, oczekujemy teraz na kolejne ruchy, ale oczywiście wszystko okaże się dokładnie w poniedziałek. Czekamy na to, aż wszyscy, którzy brali w niej udział wpłacą zadeklarowane pieniądze i wtedy będziemy wiedzieli co począć z blokiem, który został opuszczony przez grupę NetNet – zaznacza Artur Koziołek.
Jeśli T-Mobile nie kupi ostatecznie bloku po NetNet, przypadnie on kolejnemu oferentowi – spółce P4. Jednak operator Playa podczas aukcji zadeklarował za to pasmo zaledwie 356 mln złotych.
To może skutkować tym, że do budżetu państwa zamiast ponad 9,2 mld zł wpłynie jedynie około 7,5 mld. To utrudni realizacje ważnych rządowych projektów. Tocząca się przed UKE aukcja częstotliwości 800 MHz i 2,6 GHz, na usługi mobilnego Internetu, od początku budzi wiele kontrowersji.
RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 06 lutego 2016
Autor: mj