Premier Ukrainy w Polsce: Sprostamy temu wyzwaniu

Treść

Organizacji Euro 2012 poświęcone było przede wszystkim spotkanie premiera Donalda Tuska z premier ukraińskiego rządu Julią Tymoszenko. Szefowie rządów obu krajów wymienili wczoraj w Warszawie plany przygotowań do mistrzostw Europy i rozmawiali o koordynacji działań w tej sprawie. Premier Tusk podkreślał, że udało się uzgodnić szereg konkretów odnośnie do przyszłej umowy między oboma krajami o tzw. małym ruchu granicznym. Wizyta premier Ukrainy Julii Tymoszenko to kolejna wizyta reprezentanta najwyższych władz Ukrainy w naszym kraju poświęcona przede wszystkim wspólnej organizacji w naszych krajach Euro 2012. Kiedy w połowie kwietnia do Polski na spotkanie z prezydentem Lechem Kaczyńskim przybył prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko, po rozmowie głów państw usłyszeliśmy wypowiedzi w podobnym tonie jak po wczorajszym spotkaniu premierów: o potrzebie koordynacji działań na rzecz organizacji Euro 2012 czy o wymianie doświadczeń dotyczących dotychczasowych działań. Przez trzy miesiące dzielące wizytę prezydenta Ukrainy od przyjazdu do Polski premiera tego kraju wiele się nie zmieniło. A najważniejszym wydarzeniem w tym czasie była wizytacja szefa Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA) Michela Platiniego w Polsce i na Ukrainie, który - widząc stan przygotowań do Euro w Polsce - z wrażenia dosłownie zaniemówił. Chyba tylko tłumacząc się infekcją gardła, Michel Platini oszczędził nam gorzkich słów, zwłaszcza że polskie władze solennie zapewniały, iż lada dzień przygotowania do Euro znacznie przyspieszą. A gdy Platini przybył na Ukrainę, widząc, że pod względem przygotowań jest tam jeszcze gorzej niż u nas, już musiał przemówić, ganiąc Ukraińców. Premier Donald Tusk poinformował, że po rozmowie z premier Ukrainy oboje spotkali się również z ukraińsko-polskim komitetem odpowiedzialnym za organizację mistrzostw Europy. Szefowa ukraińskiego rządu Julia Tymoszenko dodała, iż wymieniono polskie i ukraińskie plany dotyczące Euro 2012. Zapadły m.in. ustalenia w sprawie realizacji konkretnych projektów infrastrukturalnych, np. w kwestii budowy drogi Kraków - Lwów. Rozmawiano także o rozlokowaniu gości, którzy przyjadą na mistrzostwa Europy. Ustalono również, że oba kraje powinny mieć jednolity system relacjonowania Europejskiej Unii Piłkarskiej przygotowań do mistrzostw. Premier Tymoszenko zapowiedziała, że kolejne spotkanie komitetu organizacyjnego Euro 2012 odbędzie się w połowie września w Kijowie. Zaproponowała jednocześnie, aby w przededniu posiedzenia komitetu ministrowie rządów Polski i Ukrainy rozegrali mecz piłkarski. Oboje premierzy podkreślali zdeterminowanie, aby marzenia o Euro nie zakończyły się na zapowiadanym meczu ministrów. - Być może istnieją jakieś miejsca w Europie zainteresowane tym, żeby nam się nie powiodło, i jedyną, i skuteczną odpowiedzią jest solidarna, precyzyjna i skuteczna koordynacja działań dla realizacji tego projektu - mówił premier Donald Tusk. Premier Julia Tymoszenko podkreślała z kolei, że uzgodniono, iż nie ma zagrożenia, że Stadion Olimpijski w Kijowie i Stadion Narodowy w Warszawie nie będą gotowe na czas. A przygotowanie obu obiektów stanowić ma pewną gwarancję, że Euro w 2012 roku w Polsce i na Ukrainie się odbędzie. Według Tymoszenko, hasło przygotowań Polski i Ukrainy do Euro powinno brzmieć: "Dwa kraje - jedna drużyna". - Będziemy się starali być jedną drużyną i wspólnym wysiłkiem przełamać wszystkie problemy na drodze do przygotowań do Euro - dodała Tymoszenko, podkreślając, że sprostamy wyzwaniu organizacji mistrzostw Europy. Premierzy rozmawiali również o umowie w sprawie małego ruchu granicznego między oboma krajami. Według premiera Tuska, wkrótce oba państwa wraz z Komisją Europejską przeprowadzą ostateczne rozmowy, aby umowa o małym ruchu granicznym stała się faktem. Oboje zgodzili się też co do "godnego uczczenia" ofiar rzezi wołyńskiej z 1943 roku. Premier Tusk zaznaczył, że poinformował premier Tymoszenko o planowanym uroczystym uczczeniu ofiar tragedii, które wspólnie z władzami powiatu kowelskiego organizuje Andrzej Przewoźnik, sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Artur Kowalski "Nasz Dziennik" 2008-07-15

Autor: wa