Resort zdrowia przegrał ze szpitalem
Treść
Dyrektor Podkarpackiego Szpitala Psychiatrycznego w Żurawicy Janusz Kołakowski wygrał w Sądzie Okręgowym w Rzeszowie z Ministerstwem Zdrowia. Spór dotyczył pieniędzy za leczenie nieubezpieczonych pacjentów na przełomie 2007 i 2008 roku.
Sąd orzekł, że pieniądze należały się szpitalowi w związku z ustawą o podwyżkach wynagrodzeń w ochronie zdrowia przyjętą przez parlament jeszcze w 2006 roku. Były to środki, które szpitale dostawały niezależnie od kontraktów z NFZ. Okazało się jednak, że placówka w Żurawicy nie otrzymała refundacji w należnej wysokości za pacjentów nieubezpieczonych, do czego zobligowane było państwo.
W tej sytuacji Ministerstwo Zdrowia ma zwrócić szpitalowi ok. 150 tys. zł wraz z odsetkami. Od orzeczenia sądu strony mogą się odwołać. Dyrektor Kołakowski zapowiada, że wkrótce złoży kolejny, czwarty już pozew przeciw resortowi zdrowia, tym razem dotyczący należności za leczenie nieubezpieczonych pacjentów w okresie dziewięciu miesięcy 2008 roku.
- Szczerze mówiąc, zamiast satysfakcji z kolejnej już wygranej wolałbym, by stanowione w Polsce ustawy nie zmuszały dyrektorów szpitali do dochodzenia swoich słusznych praw przed sądami. Należy żałować, że Ministerstwo Zdrowia nie uznało swojego błędu i zmusza szpitale do kolejnych procesów w tej samej sprawie - uważa Janusz Kołakowski.
W ślady szpitala w Żurawicy poszedł Specjalistyczny Psychiatryczny Zespół Opieki Zdrowotnej w Jarosławiu, który na drodze sądowej wyegzekwował od resortu zdrowia ok. 145 tys. zł z odsetkami.
Mariusz Kamieniecki
Nasz Dziennik 2010-03-25
Autor: jc