Rodziny zaskarżą film National Geographic?
Treść
Zdaniem części rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej, w filmie „Katastrofa w przestworzach: Śmierć prezydenta” wyemitowanym przez National Geographic powielono nieprawdziwe informacje z raportów MAK oraz komisji Jerzego Millera o przyczynach katastrofy pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku.
Andrzej Melak ze Stowarzyszenia Rodzin Katyń 2010 podkreślił na antenie Radia Maryja, że film jest jednostronny i pomija niewygodne dla strony rosyjskiej fakty, jak choćby błędy w sekcjach zwłok ofiar.
– Obserwujemy jedną wciąż powielaną i utwierdzoną przez tych, którzy ten film oglądają, tezę, że jest to wina polskich pilotów, którzy nie wykonują poleceń kontrolerów wieży, którzy za wszelką cenę starają się wylądować, mimo że takiego pozwolenia nie mają. Wraz z naszymi pełnomocnikami rozważamy możliwość zaskarżenia producentów tego filmu za fałszerstwa i wprowadzanie w błąd opinii publicznej – powiedział Andrzej Melak, którego brat Stefan zginął w katastrofie.
Jak poinformował przewodniczący parlamentarnego zespołu ds. zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej Antoni Macierewicz, polskie MSZ powinno interweniować w sprawie tego „skandalicznego” filmu. Macierewicz wskazał, że prezentuje on wyłącznie wersję rosyjską w skrajnym ujęciu.
– Ilość przekłamań, fałszów przekracza jakąkolwiek możliwość wyliczenia. Biorą w tym udział wysocy urzędnicy rządu Donalda Tuska, m.in. Jerzy Miller; a więc autoryzują wersję rosyjską. Ta sprawa musi zostać wyjaśniona i muszą zostać wyciągnięte z tego konsekwencje. Liczymy, że w związku z rozpowszechnieniem tego filmu na całym świecie nastąpi interwencja ministra spraw zagranicznych – powiedział poseł Antoni Macierewicz.
Film powiela także fałszywą tezę o rzekomym wywieraniu przez dowódcę Sił Powietrznych gen. Andrzeja Błasika presji na załogę samolotu, którą bezwzględnie zdementowała prokuratura wojskowa.
Jak podkreśla mec. Bartosz Kownacki, pełnomocnik Ewy Błasik, wdowy po gen. Andrzeju Błasiku, choć producent mówi, że bazuje tylko na raportach MAK i komisji Jerzego Millera, to nie przedstawia rzetelnie ich ustaleń odnośnie do rzekomej obecności gen. Błasika w kokpicie.
– Skoro „National Geographic” bazował tylko na tych dwóch dokumentach, to po co mówi o niektórych ekspertach? Dlaczego nie podał prawdy, że badania komisji Millera były nierzetelne, że przedstawiono jedną wersję? Ta wersja przez instytucje państwa polskiego została obalona – powiedział na antenie Radia Maryja mec. Bartosz Kownacki.
Nasz Dziennik Środa, 30 stycznia 2013 (13:12)
Autor: jc