Rząd o karmieniu zwierząt zmodyfikowaną żywnością
Treść
Obecnie jest ona najlepszym białkiem roślinnym, stosuje się ją głównie w żywieniu drobiu i trzody chlewnej. Obecnie Polska importuje ok. 2 mln ton tej śruty rocznie, cała Unia Europejska – ok. 35 mln ton.
Poseł Dariusz Bąk, z sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, podkreśla, że nowela projektu jest efektem działań poprzedniego rządu.
– Pomimo, że ówczesna opozycja Prawo i Sprawiedliwość domagała się, żeby zintensyfikować uprawy wysokobiałkowych roślin z równoczesnym budowaniem wytwórni pasz, właśnie z tych rodzimych gatunków roślin wysokobiałkowych, to ówczesna koalicja PO-PSL nie chciała o tym słyszeć. W tej chwili jesteśmy zmuszeni do tego, żeby niestety kontynuować przez jakiś czas, to czego oni nie chcieli przez 8 lat naprawić. I dlatego z tego względu prawdopodobne będzie konieczne, żeby dalej paszę z dodatkiem GMO były skarmiane, bo tego nie da się z dnia na dzień naprawić – mówi Dariusz Bąk.
W 2016 r. ruszył kolejny program wieloletni wsparcia upraw roślin wysokobiałkowych na lata 2016-2020. Na ten cel budżet wyda 33 mln zł.
Rośliny wysokobiałkowe to m.in.: bób, ciecierzyca, fasola, soczewica, groch, łubin, wyka, koniczyna i lucerna.
RIRM
Zródło: radiomaryja, 05 czerwca 2016
Autor: mj