Rzecznik chce widzieć raport
Treść
Rzecznik praw obywatelskich Janusz Kochanowski zwrócił się ponownie do premiera Donalda Tuska o udostępnienie mu tzw. raportu Pitery, dotyczącego działalności CBA. Wystąpienie RPO ma związek z lipcowym wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Sąd orzekł, że kancelaria premiera ma ponownie rozpatrzyć wniosek obywatela o udostępnienie mu, w ramach dostępu do informacji publicznej, raportu o CBA autorstwa minister Julii Pitery. Rzecznik zaznaczył, że zwracał się kilkakrotnie o udostępnienie mu raportu. "Najpierw pani J. Pitera odmówiła mi udostępnienia powyższego dokumentu, podnosząc, iż nie ma on waloru dokumentu urzędowego. Następnie, że raportowi przyznano klauzulę 'tajne'. W końcu, że raport nie jest gotowy i będzie mi udostępniony po jego zakończeniu" - napisał RPO. Jego zdaniem, "wszystkie te wyjaśnienia są nie tylko ze sobą sprzeczne, ale niezgodne z ideą demokratycznego państwa i konstytucyjnym prawem obywateli dostępu do informacji". Pitera przekazała premierowi Donaldowi Tuskowi materiał dotyczący działalności CBA w grudniu 2007 roku. W lutym tego roku na posiedzeniu sejmowej komisji tłumaczyła, że raport jest jedynie notatką powstałą w formie elektronicznej, nie ma podpisu ani tytułu, nie posiada też oznaczeń kancelaryjnych. W kwietniu mówiła zaś, że raport jest oficjalnym dokumentem opatrzonym klauzulą "tajne" i przechowywanym w kancelarii tajnej. MA, PAP "Nasz Dziennik" 2008-07-26
Autor: wa