S. Lubaś: zmiany na rynku cukru - niepotrzebne
Treść
Zmiany na rynku cukru są niepotrzebne i zaszkodzą obywatelom Unii Europejskiej – ocenia Stanisław Lubaś, przewodniczący Sekcji Krajowej Przemysłu Cukrowniczego NSZZ „Solidarność”.
Od października w krajach członkowskich zniesione zostanie limitowanie produkcji cukru. Eksperci zwracają uwagę, że może to doprowadzić do zawirowań na rynku tego surowca spożywczego.
Przewodniczący Sekcji Krajowej Przemysłu Cukrowniczego NSZZ „Solidarność” Stanisław Lubaś podkreśla, że zniesienie limitów premiuje kraje takie jak USA czy Brazylia, które dotują produkcję cukru i może doprowadzić do nierównej konkurencji. Jak dodaje, resort rolnictwa oraz spółka Polski Cukier podejmują działania, które zniwelują negatywne skutki zmian.
– Jeżeli chodzi o plantatorów, to sytuacja jest taka, że Polski Cukier płaci najwięcej za buraki z wszystkich czterech obecnych tutaj koncernów. Są trzy niemieckie (koncerny – red.) i Polski Cukier, który ma 40 proc. udziału w rynku. Myślałem, że w dalszym ciągu będziemy więcej płacić, dlatego, że my z plantatorami wiążemy się na wiele lat, natomiast oczywiście to, że będą niższe ceny cukru, to będzie miało to być może jakiś wpływ na cenę buraków, ale myślę, że wszystko to przetrwamy – mówi Stanisław Lubaś
Obecnie średnia cena cukru konfekcjonowanego w naszym kraju wynosi ok. 2,46 zł. Według danych zapotrzebowanie krajowe na cukier w Polsce kształtuje się na poziomie ok. 1,7 mln ton rocznie.
RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 20 maja 2017
Autor: mj