Sejm zbierze się dziś na 34. posiedzeniu
Treść
W południe ma się rozpocząć 34. posiedzenie Sejmu. Od poprzedniego posiedzenia 16 grudnia salę plenarną Sejmu okupują politycy Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej, którzy podnoszą, że głosowanie nad budżetem na 2017 rok było niezgodne z prawem, ponieważ zabrakło kworum.
Tymczasem dziś ustawą budżetową zajmie się wyższa izba parlamentu. W celu zażegnania konfliktu w parlamencie marszałek Senatu Stanisław Karczewski zgodził się na zgłoszenie poprawek opozycji do budżetu, które miały być głosowane w Sejmie.
Był to postulat Nowoczesnej. Lider ugrupowania Ryszard Petru jeszcze w poniedziałek na spotkaniu u marszałka popierał takie rozwiązanie. Wczoraj zmienił jednak zdanie.
Minister Małgorzata Sadurska, szef Kancelarii Prezydenta RP, uważa, że wszystkim stronom sceny politycznej powinno zależeć, aby wygasić kryzys parlamentarny.
– Pierwsze spotkanie liderów ugrupowań – oczywiście, niestety, bez Grzegorza Schetyny – dawało pewną nadzieję, że uda się tę sytuację rozwiązać. Decyzja Ryszarda Petru, która de facto wycofuje jego wcześniejsze propozycje jest po prostu dla nas niezrozumiała, jest czymś, co nie powinno cechować polityka. Polityka powinna cechować odpowiedzialność, a nie chwiejność. Ryszard Petru w tym momencie, zamiast zachować się jak człowiek odpowiedzialny, jako parlamentarzysta, szef ugrupowania, za wszelką cenę stara się istnieć medialnie – oceniła minister Małgorzata Sadurska.
Na rozwiązaniu kryzysu nie zależy także PO, której lider nie wziął udziału w spotkaniach u marszałka Senatu. PO i Nowoczesna zapewniają jednak, że nie będą dziś blokować mównicy. Partia Ryszarda Petru ma złożyć wniosek o reasumpcję głosowania nad ustawą budżetową.
Platforma uważa, że jest przerwa w rozpoczętym 33 posiedzeniu Sejmu. Po jego zakończeniu domaga się prac nad ustawą budżetową. Przed posiedzeniem Sejmu, wcześniej, bo o godz. 09.00, zbierze się Senat.
RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 11 stycznia 2017
Autor: mj