Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Setki tysięcy złotych za wyjazdowe posiedzenia rządu Kopacz

Treść

Ponad 300 tys. zł może kosztować jedno wyjazdowe posiedzenie gabinetu Premier Ewy Kopacz - wyliczył tygodnik „Wprost”. Rząd do tej pory zebrał się w Katowicach, Łodzi i Wrocławiu. Planowane są kolejne posiedzenia poza kancelarią premier w Warszawie. Rząd na razie nie ujawnił wydatków na ten cel.

Politycy Prawa i Sprawiedliwości podkreślają, że premier prowadzi w ten sposób kampanię wyborczą. To czysty marketing – ocenia senator Jan Maria Jackowski.

- Rząd Ewy Kopacz zamienił się w sztab wyborczy Platformy Obywatelskiej, a pani Ewa Kopacz jest w tej chwili szefową sztabu wyborczego i prowadzi działania czysto marketingowe, przedsiębiorstwo reklamowe pt. „Rząd polski w podróży”. Trudno oceniać to pozytywnie, ponieważ od tego bynajmniej nie są rozwiązywane problemy kraju i koszty, które to generuje są bardzo duże – zwraca uwagę senator PiS-u.

Podczas ostatniego posiedzenia rządu PO–PSL we Wrocławiu na jaw wyszło, że rząd wozi ze sobą meble, a dokładniej krzesła i stoły, przy których obradują ministrowie.

Warto też przypomnieć, że na początku miesiąca premier Kopacz ruszyła na Pomorze pociągiem, za nią podążał jednak rządowy samolot. Koszt przelotu Embraera w dwie strony opiewa na kwotę nawet 100 tys. złotych.

RIRM

Źródło: radiomaryja.pl, 03 sierpnia 2015

Autor: mj