Trwa walka z globalną pandemią
Treść
Pandemia koronawirusa zbiera dalsze żniwo. Każdego dnia umierają tysiące ludzi na całym świecie.
Liczba zakażonych koronawirusem na święcie przekroczyła milion osób. Wirusa odnotowano w 180 państwach. W Stanach Zjednoczonych z dnia na dzień rośnie liczba zgonów. Ostatniej doby zmarło z powodu koronawirusa prawie półtora tysiąca osób.
Prezydent Donald Trump zachęcał do korzystania z ochronnych masek.
– Z ostatnich badań wiemy, że przenoszenie się wirusa od osób bez objawów odgrywa bardziej znaczącą rolę w rozprzestrzenianiu się wirusa niż wcześniej przypuszczano. Wydaje się, że nie masz symptomów, ale przenosisz wirusa. W świetle tych badań zalecamy stosowanie osłon twarzy, jako dodatkowego dobrowolnego środka ochrony zdrowia publicznego – mówił prezydent USA.
Najgorsza sytuacja jest w Nowym Jorku, gdzie w ciągu ostatnich trzech dni liczba zgonów wzrosła dwukrotnie, z półtorej do trzech tysięcy.
– Znajdujemy się w bardzo trudnym okresie, a będzie jeszcze gorzej – wskazał dr Anthony Fauci, dyrektor krajowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych w USA.
Zdaniem Waszyngtonu szczyt epidemii nastąpi w połowie kwietnia, a łączna liczba zgonów może wynieść nawet ćwierć miliona osób.
– Ta epidemia minie. Miejmy nadzieję, że minie bardzo szybko – akcentował Donald Trump.
Według kanadyjskich lekarzy epidemia może potrwać nawet dwa lata. Niewykluczona jest trzecia fala zakażeń.
– Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby zapewnić, że żadna część Kanady nie pozostanie bez niezbędnych dostaw środków medycznych w obliczu tej pandemii – zapewniał Justin Trudeau, premier Kanady.
We Włoszech sytuacja wciąż jest niebezpieczna. Dodatkowy niepokój wzbudza cieplejsza pogoda i coraz większe tłumy na ulicach Neapolu. Władze obawiają się, że w mieście powtórzy się scenariusz z północnego regionu kraju.
We Francji ostatniego dnia zmarło ponad pół tysiąca osób.
– Sumując zgony, które miały miejsce w szpitalach od początku epidemii oraz te zgłaszane przez pracowników medyczno-społecznych w domach spokojnej starości, od 1 marca, zmarło sześć i pół tysiąca Francuzów – mówił Jerome Salomon, Dyrektor Generalny we francuskim resorcie zdrowia.
Liczba chorych na COVID-19 rośnie także w Azji Południowo-Wschodniej. W Turcji zmarło ostatniej doby ponad czterysta osób. Władze w Ankarze wprowadzają dodatkowe rygory.
– Wyłączamy wjazd i wyjazd pojazdów do trzydziestu dużych miast, a także do miasta Zonguldak, gdzie choroby płuc występują najczęściej – podkreślał Recep Tayyip Erdo
Autor: mj
Tagi: koronawirus