Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Trybunał unijny zezwolił na eutanazję Francuza

Treść

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu pozwolił lekarzom na odłączenie od aparatury podtrzymującej życie Francuza, który od siedmiu lat jest w śpiączce. Sprawa Vincenta Lamberta ożywiła we Francji debatę o prawie do tzw. eutanazji.

Trybunał podtrzymał decyzję francuskiej Rady Stanu z ubiegłego roku. Według Rady, Lambert dawał do zrozumienia, że nie chce być utrzymywany przy życiu, będąc w stanie wegetatywnym. Zdaniem Trybunału, odłączenie Lamberta od aparatury nie będzie łamało Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

Żona francuza, a także sześcioro z ośmiorga rodzeństwa przychylni są decyzji Trybunału. Rodzice chorego nie zgadzają się z nią.

Dr Błażej Kmieciak, bioetyk, mówi, że każdy człowiek ma prawo do godnej śmierci. Zwraca też uwagę, że prawo nie może stanowić o przerwaniu życia.

- Już w prawie rzymskim i generalnie w prawie ta zasada – w teorii prawa – obowiązuje. Również obowiązuje ona w etyce. Kiedy mamy jakiekolwiek oznaki życia, powinniśmy działać na jego rzecz. Dzisiaj promuje się taką zasadę – jest to liberalna, utylitarna bijatyka, która wskazuje na to, że człowiek przede wszystkim powinien żyć w momencie, w którym to życie spełnia pewne określone kryteria jakości. I to jest najgorsze. Są pewne wpływowe grupy osób, ekspertów, które definiują co to znaczy, że człowiek żyje według pewnej jakości owego życia. My nie wiemy, jak funkcjonuje człowiek w stanie śpiączki. jedyne, co medycyna może powiedzieć de facto, uczciwie i obiektywnie, to to, że nie mamy pojęcia, co myśli ten człowiek. Bo zdarzały się już sytuacje wybudzenia ze śpiączki różnych osób, które mówiły wprost – ale ja was wszystkich słyszałem, ja doskonale wiedziałem, co wy do mnie mówicie – zaznacza bioetyk.

Rodzice mężczyzny zapowiadają, że dalej będą walczyć o życie syna. Ich prawnik zaapelował do lekarzy, by po raz kolejny ocenili stan pacjenta i „podjęli nową decyzję medyczną”. Argumentował, że pierwsza decyzja zapadła w styczniu ubiegłego roku.

Lambert przebywa w śpiączce od sierpnia 2008 r. Doznał uszkodzenia mózgu w wypadku motocyklowym. Jest całkowicie sparaliżowany.

RIRM

Źródło: radiomaryja.pl, 06 czerwca 2015

Autor: mj