[TYLKO U NAS] C. Kaźmierczak: Jeżeli uda się pokonać Rosję, a Ukraina wejdzie do NATO, to może nam to zapewnić pokój i rozwój na dziesięciolecia
Treść
Jest wielka sympatia do Polski na Ukrainie i pewnie będzie to miało jakieś istotne znaczenie, ale w moim przekonaniu nie będzie ono znacznie rozstrzygające. Polska musi się zachować bardziej asertywnie. Nie dotyczy to pomocy militarnej czy wsparcia akcesji do NATO, bo w olbrzymiej mierze to leży w naszym interesie. Jeżeli uda się pokonać Rosję, a Ukraina wejdzie do NATO, to może nam to zapewnić pokój i rozwój na dziesięciolecia – powiedział Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, w programie „Polski punkt widzenia” w Telewizji Trwam.
Związek Przedsiębiorców i Pracodawców rozpoczął dyskusję dotyczącą tego, jak można odbudować Ukrainę. Wiele elementów infrastruktury oraz budynków mieszkalnych zostało zniszczonych.
– Staramy się nawiązywać relacje z ukraińskimi przedsiębiorcami i samorządowcami. Mieliśmy dwie konferencje na Ukrainie w tej sprawie oraz dużą konferencję w Polsce. Mamy również cały szereg webinariów, kontaktujemy firmy oraz mamy dwa programy, które zaraz ruszą. Jeden dotyczący współpracy z ukraińskimi firmami (tworzenia różnych przedsięwzięć wspólnych), a drugi związany z handlem polsko-ukraińskim, żeby więzi handlowe i gospodarcze bardziej zacieśniać. Miejmy nadzieję, że polscy przedsiębiorcy w odbudowie wezmą czynny udział, tylko trzeba mierzyć siły na zamiary – wskazał Cezary Kaźmierczak.
W ostatnich miesiącach Polacy byli bardzo poruszeni i zaangażowani w pomoc Ukraińcom, między innymi przyjęli miliony uchodźców do swoich domów, a opieka nad dziećmi i kobietami nadal trwa. Ukraińskie państwo aspiruje do wstąpienia do Unii Europejskiej i Sojuszu Północnoatlantyckiego.
– Jest wielka sympatia do Polski na Ukrainie i pewnie będzie to miało jakieś istotne znaczenie, ale w moim przekonaniu nie będzie ono znacznie rozstrzygające. Polska musi się zachować bardziej asertywnie. Nie dotyczy to pomocy militarnej czy wsparcia akcesji do NATO, bo w olbrzymiej mierze to leży w naszym interesie. Jeżeli uda się pokonać Rosję, a Ukraina wejdzie do NATO, to może nam to zapewnić pokój i rozwój na dziesięciolecia – zaznaczył prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.
Bezpośrednio wojna na Ukrainie wpływa także na inflację. Z najnowszych danych statystycznych wynika, że w listopadzie jej poziom spadł do 17,4 procent z 17,9 procent w październiku. Od stycznia natomiast znowu można się spodziewać podwyżek cen energii i paliw w związku z zakończeniem tarczy antyinflacyjnej.
– To jest głównie związane z cenami energii. Inflacja bazowa na żywności czy na innych rzeczach nie spada i obawiam się, że metodami, którymi rząd chce to robić, czyli rządowe łagodne dostosowanie, raczej niewiele osiągnie. Generalnie inflację dusi się dość radyklanymi krokami polegającymi na ostrym ściągnięciu cugli, krótkotrwałą recesją, a nawet krótkotrwałym bezrobociem. Polski rząd nie jest w stanie tego zaakceptować chociażby z powodu ideologii partii rządzącej, która też była stosowana w czasie pandemii. Obawiam się, że zostaniemy z inflacją trochę na dłużej, bo trzeba ściągnąć pieniądze z rynku. Rząd tego nie robi i chyba się nie odważy – do wyborów na pewno – podkreślił gość TV Trwam.
radiomaryja.pl
Żródło: radiomaryja.pl,
Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy Cię o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl
Autor: mj