[TYLKO U NAS] Ks. bp A. Trochanowski: Obecnie należy zwracać uwagę na to, jak wyznawać wiarę i nie poddawać się materializmowi
Treść
Wierni obrządków wschodnich obchodzą święta Bożego Narodzenia. Dla grekokatolików ostatnim dniem celebracji narodzenia Jezusa Chrystusa jest święto męczennika Stefana. „W obecnych czasach szczególnie zaznaczamy, jak wyznawać naszą wiarę, jak nie poddawać się kompromisom, jak nie poddawać się materializmowi w codziennym życiu. Dlatego tak ważne jest mówienie o wartości męczeństwa. Nauka Jezusa jest tak ważna, że musi być motorem napędowym naszego życia i duchową energią na każdym dzień – powiedział ks. bp Arkadiusz Trochanowski, zwierzchnik eparchii olsztyńsko-gdańskiej Kościoła greckokatolickiego w Polsce, w piątkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.
Prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich, wśród nich grekokatolicy i staroobrzędowcy, rozpoczęli w piątek święta Bożego Narodzenia czyli według tzw. starego stylu. Przypadają one trzynaście dni po świętach katolickich.
– Wigilię świętowaliśmy 6 stycznia. Zawsze rozpoczynamy ją od przeczytania fragmentu z Ewangelii św. Łukasza. Następnie śpiewany jest troparion, czyli poetyczny tekst mówiący o narodzeniu Jezusa. Po tym dzielimy się bułeczką pieczoną na zakwasie. Jest ona symbolem jedności, przyjścia do nas Chrystusa. To element rozpoczynający świąteczną wieczerzę. Przygotowanych na nią jest 12 potraw. Później mamy kolędowanie oraz zebranie się w kościołach na nabożeństwo – Wielką Kompletę z błogosławieństwem chleba, pszenicy, oliwy oraz wina. To szczególne nabożeństwo, podczas którego ogłaszamy, że przychodzi na świat Jezus – powiedział ks. bp Arkadiusz Trochanowski.
– Po nabożeństwie rozpoczyna się uroczysta świąteczna liturgia św. Jana Złotoustego. Jest ona przepełniona tekstami mówiącymi nam o narodzeniu Chrystusa. Jej przeżywanie pozwala nam uświadomić sobie, jak potrzebna jest dzisiaj nadzieja, którą przynosi narodzenie Jezusa – dodał.
Zwierzchnik eparchii olsztyńsko-gdańskiej Kościoła greckokatolickiego w Polsce wskazał, że „w cerkwiach centralnym miejscem jest ikona narodzenia Jezusa Chrystusa”.
– Nie ma tradycyjnych szopek, ale są ikony, które stoją na małym ołtarzu pośrodku świątyni. Wierni całują ikonę. Ze względu na pandemię obecnie jedynie do niej podchodzą, pochylają głowę, tym samym oddając cześć – zaznaczył duchowny.
Gość Radia Maryja wyjaśnił, że „pierwszy dzień jest poświęcony narodzeniu Jezusa Chrystusa, drugi to sobór Przenajświętszej Bogurodzicy i św. Józefa, a trzeciego dnia mamy święto męczennika Stefana”.
– Wspomnienie Świętej Rodziny to dla nas szczególne wydarzenie, gdzie mówimy o wartości rodziny – jak ważne jest jej budowanie na właściwych fundamentach, jak ważne jest wychowywanie dzieci na chrześcijańskich wartościach. (…) Wspomnienie męczennika Stefana ma przypominać, że wierność Chrystusowi wiąże się również z męczeństwem. Teraz szczególnie mówimy, jak wyznawać naszą wiarę, jak nie poddawać się kompromisom, jak nie poddawać się materializmowi w codziennym życiu. Dlatego tak ważne jest mówienie o wartości męczeństwa. (…) Chcemy na to zwrócić uwagę, aby otwarcie o tym mówić. Jeżeli przestaniemy to robić, sami spychamy się na margines. Nauka Jezusa jest tak ważna, że musi być motorem napędowym naszego życia i duchową energią na każdym dzień – podkreślił.
Ks. bp Arkadiusz Trochanowski wskazał, że w Polsce Kościół grekokatolicki składa się „z metropolii przemysko-warszawskiej, w skład której wchodzą dwie eparchie i jedna archidiecezja przemysko-warszawska ze stolicą w Przemyślu”.
– Diecezja wrocławsko-koszalińska ma stolicę we Wrocławiu, zaś nowoutworzona eparchia olsztyńsko-gdańska swoją stolicę ma w Olsztynie. Obecnie grekokatolicy zamieszkują części zachodnie i północne Polski, a także tereny Podkarpacia. Stan ten nieco się zmienia. Powstało wiele parafii w centralnej Polsce, co jest związane z emigracją ludności ukraińskiej, szczególnie po 2014 roku. Dzisiaj w różnych częściach Polski są wspólnoty grekokatolickie. Dużo wiernych jest w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu, Gdańsku czy Szczecinie. Miejscem większego skupienia ludności ukraińskiej jest Warmia i Mazury – poinformował duchowny.
Cała rozmowa z ks. bp. Arkadiuszem Trochanowskim dostępna jest [tutaj].
radiomaryja.pl
Żródło: radiomaryja.pl,
Autor: mj
Tagi: Kościół grekokatolicki