[TYLKO U NAS] Ks. bp T. Bronakowski: Nie ma i nie będzie długotrwałego, mocnego i innowacyjnego rozwoju gospodarczego kraju bez trzeźwości jego obywateli
Treść
Nie ma i nie będzie długotrwałego, mocnego i innowacyjnego rozwoju gospodarczego kraju bez trzeźwości jego obywateli, zwłaszcza czynnych gospodarczo, pracujących lub zarządzających pracą innych. Nie będzie sukcesów gospodarczych, jeżeli będziemy pielęgnować społeczne przyzwolenie dla nadużywania alkoholu – wskazał ks. bp Tadeusz Bronakowski, przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych, w felietonie z cyklu „Myśląc Ojczyzna” w TV Trwam.
Panująca pandemia koronawirusa wiąże się z wieloma konsekwencjami dla naszego kraju. Pogarsza się stan polskiej gospodarki oraz sytuacja ekonomiczna wielu rodzin. Ks. bp Tadeusz Bronakowski zwrócił uwagę, że nie są to jedyne zagrożenia, które dotykają naszą Ojczyznę.
– Czy pamiętamy o jeszcze jednym ważnym zagrożeniu, które jest w stanie zniszczyć każdy program gospodarczy, zahamować rozwój materialny Polski, a nawet spowodować utratę niepodległości? O tym zagrożeniu mówi wyraźnie Narodowy Program Trzeźwości. Społeczne przyzwolenie dla nadużywania alkoholu zagraża wszystkim ważnym celom narodowego rozwoju, w tym gospodarczym i modernizacyjnym, a także suwerenności wewnętrznej i zewnętrznej – poinformował duchowny.
Zdaniem biskupa pomocniczego diecezji łomżyńskiej trzeźwość przyczynia się nie tylko do lepszej sytuacji ekonomicznej pojedynczej rodziny, ale również „wspomaga ekonomię w wymiarze narodowym”.
– Nie ma i nie będzie długotrwałego, mocnego i innowacyjnego rozwoju gospodarczego kraju bez trzeźwości jego obywateli, zwłaszcza czynnych gospodarczo, pracujących lub zarządzających pracą innych. Nie będzie sukcesów gospodarczych, jeżeli będziemy pielęgnować społeczne przyzwolenie dla nadużywania alkoholu – akcentował przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych.
Według duchownego Polacy ignorują problem, jakim jest alkoholizm w naszym kraju. Dla pokazania problemu ksiądz biskup przytoczył dane z 2020 roku.
– Polacy w 2020 roku wydali na alkohol aż 40 mld zł. Można za to kupić ponad 100 tys. mieszkań średniej wartości – wskazał ks. bp Tadeusz Bronakowski.
Kapłan zwrócił uwagę, że w Polsce drastycznie rośnie liczba osób uzależnionych od alkoholu, ale także od innych używek. Problem ten coraz częściej dotyka ludzi młodych, a nawet dzieci.
– Pamiętajmy, że o bogactwie narodów decyduje nie tylko poziom zasobów naturalnych i finansowych, ale przede wszystkim ludzie trzeźwi, wykształceni, pracowici, uczciwi, zdolni do współpracy i zatroskani o dobro wspólne – powiedział biskup pomocniczy diecezji łomżyńskiej.
Ks. bp Tadeusz Bronakowski podkreślił, że Ojczyzna potrzebuje zdrowych, mądrych i silnych rodzin.
– Wiemy, że to z rodzin skrzywdzonych, złamanych nałogami, rozbitych i sponiewieranych duchowo wychodzą ludzie nieszczęśliwi. Bardzo często są oni niezdolni do normalnego życia w społeczeństwie – wskazał przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych.
Duchowny zwrócił uwagę, że w Polsce alkohol jest bardzo rozreklamowany, co utrudnia walkę z alkoholizmem osobom uzależnionym. Wchodząc do sklepów, widzimy alkohol przy kasach. Jest on powszechnie obecny również w reklamach telewizyjnych i na billboardach, co nie sprzyja prawidłowemu rozwojowi polskiego społeczeństwa.
– Tracąc wolność wewnętrzną, bardzo szybko możemy utracić wolność zewnętrzną – podkreślił ks. bp Tadeusz Bronakowski.
radiomaryja.pl
Żródło: radiomaryja.pl,
Autor: mj