[TYLKO U NAS] M. Małecki: Zamiast żywić mafię - żywimy polskie rodziny
Treść
Skończyły się czasy szarej strefy, skończyły się czasy zielonej wyspy dla mafii podatkowych w Polsce – my wspieramy polskich przedsiębiorców i polskie rodziny – podkreślił Maciej Małecki, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, podczas niedzielnych „Rozmów niedokończonych” w TV Trwam i Radiu Maryja.
W portfelu Skarbu Państwa jest ok. 0,5 tys. spółek, z czego za lokomotywy polskiej gospodarki uważanych jest 30 spółek. Odpowiadają one za szereg strategicznych obszarów życia w Polsce, przede wszystkim – jak podkreślił Maciej Małecki – za bezpieczeństwo energetyczne i ekonomiczne.
– Z jednej strony bezpieczeństwo energetyczne, czyli zapewnienie nieprzerwanych, bezpiecznych dostaw energii do polskich domów po cenach konkurencyjnych i najniższych możliwych (…). Z drugiej strony mamy bezpieczeństwo ekonomiczne państwa. Kraj, który nie ma wpływu na banki na własnym terytorium – nie ma wiele do powiedzenia – zwrócił uwagę sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Gość TV Trwam i Radia Maryja podkreślił, że liberałowie, ludzie związani z dawną Unią Wolności, lewicą solidarnościową, a później środowisko Platformy Obywatelskiej, wmawiali Polakom, że kapitał nie ma narodowości, a „niewidzialna ręka” zrobi wszystko najlepiej.
– Doprowadziło to do rabunkowej wyprzedaży naszego majątku narodowego w latach 90., nędzy wielu polskich rodzin. Takie podejście zniszczyło szereg obszarów polskiej gospodarki. Wyprzedane zostały polskie przedsiębiorstwa, banki, a nad Polską rękę trzymały zewnętrzne instytucje finansowe. To jest taka współczesna metoda kolonizowania krajów słabszych. Dzisiaj to się zmieniło. Polska trafiła do grona krajów rozwiniętych – wyjaśnił polityk.
Maciej Małecki mówił, że dzisiaj – podobnie jak Niemcy czy Włochy – Polska ma większość kapitału własnego w sektorze bankowym.
– Po repolonizacji banku Pekao S.A. przez PZU i Polski Fundusz Rozwoju dzisiaj w rękach kapitału polskiego w sektorze finansowym jest ok. 52 proc. własności. To jest oczywiście korzystne dla polskiej gospodarki. Jeżeli decyzje dotyczące narzędzi finansowych zapadają w Polsce, to nasze firmy mają naturalnych sprzymierzeńców. Tak działają inne państwa i na tym korzystają (…). Bogate społeczeństwa są rządzone przez patriotów gospodarczych (…). Bogate kraje Europy Zachodniej za pośrednictwem Unii Europejskiej wspierają całe gałęzie swojej gospodarki i stawiają niewidzialne mury z przepisów, ograniczeń, wyłączeń, które zabezpieczają ich interesy – zaznaczył sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Potrzebna była zmiana rządu w Polsce, żeby przeprowadzić szereg odważnych ustaw w obronie polskiego interesu narodowego, budżetu, czyli wszystkich Polaków, i w obronie polskich przedsiębiorców – powiedział polityk.
– Wprowadziliśmy pakiet paliwowy, pakiet energetyczny, pakiet przewozowy. Po pierwszym pakiecie legalny obrót w sektorze oleju napędowego skoczył nawet o 18 proc. z miesiąca na miesiąc. Czy to znaczy, że samochody zaczęły nagle palić o 1/5 więcej paliwa? Nie. Zobaczyliśmy skalę, jak hulała szara strefa, jak na polskim organizmie, polskiej gospodarce napychała swoje policzki mafia paliwowa. My pogoniliśmy tę mafię. Zapewniliśmy wpływy do budżetu oraz szansę uczciwej rywalizacji dla wszystkich przedsiębiorców, którzy chcą w przejrzysty sposób prowadzić działalność w sektorze paliw – akcentował gość TV Trwam i Radia Maryja.
Pieniądze, które funkcjonowały w naszej gospodarce, ale były w kieszeniach złodziei i gangsterów dzisiaj są w legalnym obrocie, budżecie państwa.
– Kiedy rząd Jarosława Kaczyńskiego oddawał władzę w 2007 roku luka VAT wynosiła 7,1 mld. zł. Byliśmy liderem w Europie. W ciągu 8 lat rządów PO-PSL luka skoczyła do 50 mld zł. Nie ma drugiego takiego państwa w Europie, w którym tak wysoko skoczyłaby strefa przestępczości w sektorze podatkowym (…). To się działo pod nosem pana Vincenta Rostowskiego, Donalda Tuska, służb specjalnych. Dlaczego nie reagowali? Premier Morawiecki podsumował straty, jakie Polska przez te lata poniosła – 262 mld zł. Za to można przez 12 lat prowadzić program Rodzina 500 plus – zwrócił uwagę polityk.
Rąbnęliśmy po kieszeni gangsterów, zabraliśmy pieniądze mafii i za te pieniądze kupujemy endoprotezy, wspieramy onkologię, więcej przekazujemy na leczenie zaćmy. Zamiast żywić mafię, żywimy polskie rodziny poprzez „500 plus” – mówił sekretarz stanu.
– Skończyły się czasy szarej strefy, skończyły się czasy zielonej wyspy dla mafii podatkowych w Polsce – my wspieramy polskich przedsiębiorców i polskie rodziny. Program Prawa i Sprawiedliwości jest oparty na trzech filarach: rozwój, bezpieczeństwo i rodzina, a fundamentem do tego jest sprawne państwo – silne wobec przestępców, wyrozumiałe wobec uczciwych przedsiębiorców – podsumował Maciej Małecki.
RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 20 listopada 2017
Autor: mj
Tagi: finanse Maciej Małecki rząd VAT