[TYLKO U NAS] Prof. M. Ryba: Wyborcy są w stanie zaakceptować połączenie opozycji, jeśli idzie za tym jakiś pomysł
Treść
Wyborcy są w stanie takie połączenia zaakceptować, jeśli idzie za tym jakiś pomysł. Tymczasem pomysł jest ten sam: odsunięcie PiS od władzy – powiedział w „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja politolog prof. Mieczysław Ryba. Odniósł się w ten sposób do ewentualnego połączenia opozycji w wyborach do parlamentu.
Coraz większymi krokami zbliża się kampania wyborcza przed wyborami do parlamentu. Po stronie opozycji nieustannie trwają rozmowy o tym, w jakim kształcie między innymi PO, PSL, SLD czy Wiosna przystąpią do wyborów. Scenariuszy łączenia list jest wiele, ale na konkrety przyjdzie jeszcze poczekać.
– To ogromny chaos, który dezorientuje elektorat. Został tu popełniony jeden znaczący błąd taktyczny. Żeby cała operacja była sensowna i logiczna, opozycja powinna iść do eurowyborów osobno. Sprawdziliby, jakie jest to poparcie i ewentualnie ile go brakuje. Oni zrobili dokładnie odwrotnie. Teraz, zamiast się łączyć, dzielą się. Wydaje się, że tym podziałom nie ma końca – wskazał prof. Mieczysław Ryba.
Jako pierwsze wyłamało się PSL. Ugrupowanie to nie ma bowiem wielu wspólnych punktów programowych z lewicą.
– PSL poszedł do eurowyborów z SLD. Teraz mówi, że nie może z nimi iść. Grzegorz Schetyna jest w rozkroku, bo jeśli pójdzie z PSL, musi pożegnać się z SLD. Ilość tych roszad jest ogromna – podkreślił politolog.
– Wiemy, że PSL stracił na tym połączeniu, bo wszyscy mówili, że fajnie jest, że jesteśmy wszyscy razem, a teraz mówią, że jest fajnie, kiedy są osobno. To wszystko może sprawić, że zakończy się to klęską – powiedział prof. Mieczysław Ryba.
Tymczasem program opozycji sam w sobie jest ubogi. Zazwyczaj ogranicza się po prostu do postulatu odsunięcia PiS-u od władzy.
– Wyborcy są w stanie takie połączenia zaakceptować, jeśli idzie za tym jakiś pomysł. Tymczasem pomysł jest ten sam: odsunięcie PiS od władzy – zaznaczył.
Platforma Obywatelska opublikowała na swojej stronie internetowej program w postaci odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania. Odnosi się tam między innymi do programu „500 plus”, który chciałaby zreformować.
– Problem jest taki, że Polacy sami nie wiedzą, czego się spodziewać. Było mnóstwo sprzecznych informacji ze strony PO dotyczących tego programu. Na początku mówili, że nie da się tego zrobić, potem mówili, że ma być dla wszystkich, teraz znów chcą to reformować – zauważył politolog.
Całą rozmowę z prof. Mieczysławem Rybą z „Aktualności dnia” można odsłuchać [tutaj].
RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 9
Autor: mj