W. Gadowski: W spółkach Skarbu Państwa i ministerstwach należy przeprowadzić uczciwe audyty
Treść
Robert K., tajny współpracownik wywiadu wojskowego PRL, przez kilkadziesiąt lat pełnił różne funkcje w dyplomacji. Teraz pracuje w Ministerstwie Przedsiębiorczości i Technologii. Pełni tam bardzo dobrze płatną funkcję. Ktoś dba o to, żeby dożył tam do emerytury. Lustrujemy, ale wybiórczo, lustrujemy, ale nie swoich – powiedział w „Komentarzu Tygodnia” red. Witold Gadowski. Publicysta odniósł się w ten sposób do zmian kadrowych w resortach rządu Prawa i Sprawiedliwości.
Rząd PiS kontynuuje reformę wymiaru sprawiedliwości w Polsce. Nie wszyscy reagują na to jednak ze zrozumieniem i akceptują zmiany.
– Polska od 2-3 lat zaczyna lekko budować swój realny, państwowy byt. Ci, którzy są u władzy, nieświadomie chcą tego, ale robią to nieporadnie, czasami kloacznie. Przejawem tego działania jest próba zreformowania systemu wymiaru sprawiedliwości. W związku z tym doświadczamy terroru medialnego. Bombarduje się nas w związku z tymi informacjami, że każde ruszenie czegokolwiek w ustroju wymiaru sprawiedliwości to zamach na demokrację i krok ku dyktaturze – podkreślił Witold Gadowski.
To jedna z kluczowych spraw dla funkcjonowania państwa polskiego.
– Nie można powiedzieć, że z wymiarem sprawiedliwości mamy do czynienia tylko wtedy, kiedy sami osobiście stykamy się z sądem. Wymiar sprawiedliwości przesądza o ostatecznym kształcie struktur państwa i jego działań. Interesuje nas więc wymiar sprawiedliwości w wymiarze finalnym. To, czy zapadają sprawiedliwe wyroki wydawane przez sędziów o nieposzlakowanej opinii – dodał publicysta.
Walka w sprawie reformy przenosi się także do instytucji europejskich, w tym Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który bada sprawę. Wicepremier Jarosław Gowin zapowiedział, że Polska, niezależnie od europejskich wyroków, będzie kontynuować zmiany.
– To, czy europejski trybunał wyda takie czy inne orzeczenie, to nie ma najmniejszego znaczenia, ponieważ musimy mieć lepszy wymiar sprawiedliwości. Ciekawym jest fakt, że kraje europejskie nie wykonały do tej pory 52 wyroków TSUE. W tej statystyce przoduje Grecja, która nie wykonała 11 wyroków. Jak więc widać, można żyć bez wykonywania wyroków TSUE – zaznaczył Witold Gadowski.
Publicysta odniósł się także do działań Rosji, która planuje kolejne wielkie manewry wojskowe.
– Czeka nas dekada manewrów. Rosjanie szykują się do największych manewrów, także przy granicy UE. 300 tys. żołnierzy, 30 tys. różnorodnego sprzętu wojskowego. To manifestacja siły. W tym samym czasie kilkanaście okrętów floty rosyjskiej płynie na Morze Śródziemne, żeby zamanifestować, że Rosjanie mają coś do powiedzenia w Syrii. Podgrzewają atmosferę, bo czują się coraz słabsi gospodarczo – wskazał dziennikarz.
Witold Gadowski ujawnił, że w ministerstwach i Spółki Skarbu Państwa w dalszym ciągu nie są oczyszczone z niegodnych sprawowania wysokich funkcji osób. Tym razem wziął na tapetę resort przedsiębiorczości.
– Robert K., tajny współpracownik wywiadu wojskowego PRL, przez kilkadziesiąt lat pełnił różne funkcje w dyplomacji. Ostatnio był radcą handlowym w Bernie. Teraz pracuje w Ministerstwie Przedsiębiorczości i Technologii. Pełni tam bardzo dobrze płatną funkcję. Ktoś dba o to, żeby dożył tam do emerytury. Lustrujemy, ale wybiórczo, lustrujemy, ale nie swoich – zauważył.
– Taka sytuacja powtarza się w spółkach Skarbu Państwa, w tym w PGE. Można spotkać ślady takiej operacji, kiedy brat wysoko postawionej osoby w PGE zakłada spółkę. Jest w niej tylko 9 miesięcy, ale wystarcza to, żeby dostał zlecenie od spółek zależnych od PGE. Coraz więcej takich kretów ryje „dobrą zmianie”. Panie prezesie Kaczyński – audyt w spółkach Skarbu Państwa! – podsumował Witold Gadowski.
RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 30 sierpnia 2018
Autor: mj
Tagi: Skarb Państwa Witold Gadowski