W. Putin dąży do katastrofy humanitarnej na Ukrainie
Treść
Ukraińcy na odzyskanych terenach odnajdują kolejne dowody rosyjskich zbrodni. Po raz kolejny apelują o pociągnięcie Kremla do odpowiedzialności. Władimir Putin dąży do katastrofy humanitarnej na Ukrainie.
To kolejny dzień wojny na Ukrainie, w której Rosjanie atakują zarówno infrastrukturę krytyczną kraju, jak i obiekty cywilne. Minionej nocy na Nikopol w obwodzie dniepropietrowskim (na południu Ukrainy) spadło około 40 rosyjskich pocisków.
– Rosjanie prowadzili ostrzał Nikopola i okolicznych miejscowości z wyrzutni rakietowych. W mieście uszkodzonych zostało kilka wielopiętrowych budynków mieszkalnych, budynki gospodarcze i linie energetyczne – przekazał Wałentyn Rezniczenko, szef władz regionu dniepropietrowskiego.
Władze informowały, że na skutek rosyjskich ostrzałów – zintensyfikowanych w ostatnim czasie – nie funkcjonuje niemal połowa systemu energetycznego kraju. Jednak brak prądu to nie jedyny problem. Kolejnym są licznie zaminowane tereny. To aż 30 procent obszaru Ukrainy. Sporo w rejonie chersońskim, gdzie wojska ukraińskie każdego dnia starają się oczyścić odzyskane ziemie i każdego dnia znajdują tam kolejne dowody rosyjskiego bestialstwa.
– To sala tortur. Widać, że osobom, które były tu przetrzymywane, nie pozwalano iść do toalety. Możemy tylko zgadywać, ile osób mogło tu być w tym samym czasie. Według relacji świadków mowa o co najmniej 20-25 osobach – powiedział Dmytro Łubiniec, ukraiński rzecznik praw człowieka.
– Przetrzymywanie tak wielu ludzi w tak niehumanitarnych warunkach to naruszenie między innymi: Konwencji Genewskiej. (…) Potrzebujemy i domagamy się powołania odrębnego międzynarodowego trybunału potępiającego działania Federacji Rosyjskiej, uznającego ją za państwo terrorystyczne i uznającego, że to, co robi Federacja Rosyjska i jej żołnierze, jest ludobójstwem narodu ukraińskiego – kontynuował Dmytro Łubiniec, domagając się pociągnięcia Federacji Rosyjskiej do odpowiedzialności za zbrodnie popełnione na narodzie ukraińskim.
Zachód jednoznacznie opowiedział się przeciwko rosyjskiej agresji. W piątek do Kijowa przybył wiceszef Komisji Europejskiej, by rozmawiać między innymi o kontynuacji wsparcia finansowego dla tego kraju.
– Chciałabym podziękować za wizytę i wsparcie. Jesteśmy naprawdę bardzo wdzięczni za szeroki zakres ważnych inicjatyw, wsparcie finansowe, które otrzymaliśmy od państwa w ciągu całej historii naszego kraju, a w szczególności od 24 lutego. To bardzo ważna walka z rosyjską agresją – zaznaczył Wołodymyr Zełenski.
Komisja Europejska zaproponowała, aby państwa członkowskie przekazywały w następnym roku Ukrainie pomoc finansową w wysokości 1,5 miliarda euro miesięcznie, na co nie zgadza się Budapeszt. Część komentatorów uważa, że poprzez weto, Węgry próbują wywrzeć presję na Brukselę w celu odblokowania wypłat unijnych środków. Pozytywnym akcentem jest zgoda na przedłużenie ukraińskiej umowy zbożowej o kolejne 120 dni.
TV Trwam News
Żródło: radiomaryja.pl,
Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy Cię o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl
Autor: mj