Wszystko jasne
Treść
Kamil Stoch (na zdjęciu) podczas zawodów rozegranych na skoczni HS-106 w Szczyrku Skalitem wywalczył tytuł mistrza Polski w skokach narciarskich. Dwukrotnie udało mu się pokonać granicę 100 m, dwa razy lądował na 101,5 metra. Dobrym występem udział w mistrzostwach świata w Oslo zapewnił sobie Tomasz Byrt. W sobotnich zawodach nie brał udziału Adam Małysz.
Kamil Stoch, odnosząc pewne zwycięstwo, po raz trzeci wywalczył indywidualny złoty medal mistrzostw Polski. Udowodnił, że jest w bardzo dobrej formie, oddając równe i dalekie skoki. Po konkursie powiedział, jak podała PAP, że złoto jest dla niego podsumowaniem ciężkiej pracy, dlatego też bardzo się z tego tytułu cieszy. Na pytanie, które z dotychczas wywalczonych mistrzostw sprawiło mu największą radość, odpowiedział, że "wszystkie są ważne" i ich nie wartościuje. Zaznaczył również, że nie jedzie do Oslo, aby bronić czwartego miejsca z Liberca, ale po to, by walczyć, i, jak zapewnił, przede wszystkim będzie starał się oddawać dobre skoki. Drugie miejsce w sobotę zdobył Tomasz Byrt (lądował na 100,5 m oraz 94,5 m), dobrym występem zapewnił sobie udział w mistrzostwach świata w Oslo. W sobotę trzeci był Rafał Śliż, który skoczył 99 i 96 metrów. Mimo że w zawodach nie startował Adam Małysz, który przygotowywał się do mistrzostw świata, w opinii komentatorów sobotnie zmagania były na wysokim poziomie.
Adam Małysz, Kamil Stoch, Stefan Hula, Piotr Żyła, Tomasz Byrt - ta piątka naszych skoczków ma wystąpić podczas mistrzostw świata w Oslo. Ich rozpoczęcie już w środę.
MB
Nasz Dziennik 2011-02-21
Autor: jc