Wybory do powtórki?
Treść
Protest wyborczy dotyczący ubiegłorocznych wyborów prezydenta Wałbrzycha będzie ponownie rozpatrzony - zdecydował Sąd Apelacyjny we Wrocławiu. SA rozpatrywał zażalenie na orzeczenie Sądu Okręgowego w Świdnicy, który oddalił protest złożony przez kandydata na prezydenta Wałbrzycha Patryka Wilda.
Patryk Wild domaga się unieważnienia obu tur głosowania na prezydenta i wyborów do rady miejskiej. Twierdzi on, że w Wałbrzychu doszło do korupcji wyborczej, a jego zdaniem głosy na rzecz kandydatów Platformy Obywatelskiej miało kupować co najmniej kilka osób, i to zarówno za pieniądze, jak i za inne dobra materialne. Sąd Okręgowy w Świdnicy odrzucił jednak protest wyborczy Wilda i uznał wybory samorządowe w Wałbrzychu za ważne. Sąd wskazał, że zgromadzony materiał nie dowodzi, iż podczas wyborów doszło do korupcji, kupowania głosów oraz do wynoszenia z lokali wyborczych kart do głosowania. Świdnicki sąd odrzucił bez rozpoznania wnioski dowodowe przedstawione przez Wilda, bo miały być złożone za późno. Sąd Apelacyjny jednak tę kwestię ocenił inaczej.
Sędzia Małgorzata Lamparska uzasadniła na konferencji prasowej, że sąd w Świdnicy nie powinien wszelkich wniosków dowodowych zgłoszonych w późniejszym terminie traktować jako spóźnione. Dodała przy tym, że skoro ustawodawca wyznaczył termin trzydziestu dni na rozpoznanie tego protestu, to jest to okres przeznaczony dla sądu, ale nakłada jednocześnie na strony postępowania obowiązek "koncentracji materiału dowodowego". Lamparska podkreśliła, że konieczne jest m.in. przesłuchanie pięciu świadków zgłoszonych przez Patryka Wilda, którzy jego zdaniem mogą potwierdzić proceder kupowania głosów.
Marek Zygmunt, Wrocław
Nasz Dziennik 2011-03-30
Autor: jc