Wyjątkowy uczony
Treść
205 lat temu urodził się Ignacy Domeyko, powszechnie uważany za pierwszego Polaka - badacza Andów. Już za życia nazywany był w Chile apostołem nauki i oświaty. Urodził się 31 lipca 1802 r. w Niedźwiadce w okolicach Nowogródka, w rodzinie ziemiańskiej, jako syn Hipolita i Karoliny z Ancutów. Już od wczesnych lat młodości interesował się naukami ścisłymi i mineralogią. Po skończeniu szkoły w Szczuczynie Litewskim u Księży Pijarów studiował w latach 1816-1822 na Wydziale Fizyczno-Matematycznym Uniwersytetu Wileńskiego. Do jego nauczycieli należeli m.in.: Jędrzej Śniadecki i Joachim Lelewel. Domeyko związany był z Towarzystwem Filomatów i z Adamem Mickiewiczem, z którym się przyjaźnił. Działalność filomacką przypłacił aresztowaniem, a następnie dozorem policyjnym. Podczas Powstania Listopadowego walczył w oddziale generała Dezyderego Chłapowskiego. Po jego upadku zmuszony został do opuszczenia kraju. Przekroczył granicę i przez Prusy dotarł do Drezna, gdzie spotkał się z Mickiewiczem. Tak rozpoczęło się jego kilkudziesięcioletnie życie wygnańcze. Na emigracji Z początku przebywał z Mickiewiczem we Francji, gdzie z wielkim zapałem brał udział w życiu politycznym emigracji. Wkrótce jednak swój czas całkowicie poświęcił sprawom naukowym. Uczęszczał na wykłady znanych profesorów na Sorbonie, w CollÝge de France, Ogrodzie Botanicznym i w Konserwatorium Sztuk i Rzemiosł. Za radą wybitnego geologa Elie de Beaumonta Domeyko rozpoczął także studia górnicze w paryskiej École des Mines. Po jej ukończeniu zdecydował się na wyjazd do Chile, gdzie na zaproszenie tamtejszego rządu objął stanowisko wykładowcy chemii i mineralogii w szkole górniczej w Coquimbo. Oprócz pracy dydaktycznej prowadził szeroko zakrojone badania naukowe. "Niejedna północ zastaje mnie - pisał do Mickiewicza - przy tyglu lub retorcie, smażącego dziwnie ciekawe kruszce tutejsze". W prowincji Valdivia Domeyko odkrył eksploatowane do dziś pokłady węgla, a w okolicach Copiapo - srebro. Za te dokonania Kongres Chilijski przyznał polskiemu uczonemu honorowe obywatelstwo Chile. Co ciekawe, Domeyko nie miał trudności z porozumiewaniem się z miejscowymi ludźmi. Szybko opanował język hiszpański. Pomocne okazały mu się w tym prace przy tłumaczeniu rozmyślań św. Teresy z Ávila, które później zostały opublikowane w Polsce. Domeyko lata 1838-1846 spędził na dalekich podróżach badawczych, dokonując podczas nich trudnych wejść na szczyty Andów. Jako pierwszy zbadał wulkany Autuco i Chilla oraz meteoryty z pustyni Atakama. Zajmował się również opisywaniem nieznanych dotąd skał, z których jedną nazwano później od jego nazwiska domeykitem. "Jego dorobek naukowy ma charakter wielokierunkowy. Sporządził bardzo wiele notatek, w których uderzająca jest wszechstronność obserwacji uczonego. Można tutaj znaleźć pomiary barometryczne, obserwacje klimatyczne, sejsmologiczne, opisy skamielin przewodnich i meteorytów. Interesował się szczególnie występowaniem złóż surowców mineralnych, zwłaszcza poszukiwaniem kruszców, nowych minerałów, a także tektoniką Andów. Stworzył naukowe podstawy eksploatacji bogactw naturalnych" - podkreśla Barbara Namysłowska-Wilczyńska w tekście "Ignacy Domeyko - obywatel świata (1802-1889)". Chile - druga ojczyzna Można śmiało stwierdzić, że dzięki pracom Ignacego Domeyki w Chile rozwinął się przemysł górniczy. Badacz wziął również w obronę zagrożonych postępującą kolonizacją Araukanów - Indian mieszkających na południu kraju. W swoich sprawozdaniach o nich podkreślał, że choć nie są chrześcijanami, to jednak wierzą w Istotę Najwyższą i mają naturalną zdolność odróżniania dobra od zła. W 1845 r. opracował monografię ich krain zatytułowaną "Araukania i jej mieszkańcy". Rok później przeniósł się do Santiago de Chile, gdzie na tamtejszym uniwersytecie objął stanowisko wykładowcy chemii, fizyki i mineralogii. Równolegle z pracą dydaktyczną podjął się opracowywania podręczników mineralogii, szeroko opisując w czasopismach naukowych nowo odkryte minerały. Stworzył także uniwersytecki zbiór minerałów liczący ponad 4000 okazów. Wkrótce opracował mapę geologiczną Chile. W 1867 r. Ignacy Domeyko został mianowany rektorem uniwersytetu w Santiago. Urząd ten pełnił nieprzerwanie przez szesnaście lat do 1883 r., tworząc nowoczesny uniwersytet na wzór wileńskiego i uczelni niemieckich. Intensywnie pracował nad zreformowaniem chilijskiej oświaty, a w szczególności nad rozwojem badań naukowych i poprawą warunków studiowania i bytu studentów. "Budził podziw swoją aktywnością i bezinteresownym zaangażowaniem w sprawy publiczne - badał wody w okolicach Santiago i zaprojektował zbudowany później wodociąg, napisał wiele świetnych podręczników (używanych także w Hiszpanii, Meksyku, Peru i Boliwii), przyczynił się do wprowadzenia w Chile metrycznego systemu miar i wag, zreformował mennicę państwową; z ramienia rządu był rozjemcą w sporach górniczych" - pisze Joanna Knaflewska w książce "100 największych Polaków". Związki z krajem Przez cały czas pobytu w Chile Ignacy Domeyko utrzymywał trwałe związki z Polakami na emigracji i w kraju. Przed śmiercią udało mu się odwiedzić Polskę. Na krótko przed powrotem do Chile pisał w liście do swojego biografa Miguela Arnunategui, że "mieści w swojej duszy dwie ojczyzny i gdy myśli o tym, aby pożegnać się na zawsze z jedną z nich, spieszy już wrócić do ojczyzny swojego wieku dojrzałego. Wracając do Chile, zabiera ze sobą garść litewskiej ziemi, aby zabrać ją do grobu w kraju, któremu poświęcił swoje najlepsze lata - ponad połowę życia, które przyniosło mu tyle satysfakcji i dzięki któremu przeszedł do nieśmiertelności". Uczony był członkiem honorowym wielu towarzystw naukowych, a od 1875 r. członkiem Polskiej Akademii Umiejętności. Prowadził obszerną korespondencję i wymianę naukową z zagranicą, obdarowywał książkami biblioteki uniwersyteckie w Polsce i okazami rzadkich minerałów muzea w Paryżu, Warszawie i Krakowie. Chile trwale upamiętniło jego imię, nadając pasmu gór andyjskich nazwę Cordillera Domeyko, a jednemu z miast chilijskich miano Domeyko. Nazwisko polskiego uczonego upamiętniono także w wielu nazwach paleontologicznych, botanicznych i zoologicznych. Badacz Andów zmarł 23 stycznia 1889 r. w Santiago de Chile. Profesor Zdzisław Jan Ryn, biograf Ignacego Domeyki i inicjator uznania go za Sługę Bożego przez Kościół katolicki, w tekście "Ignacy Domeyko w nazwach własnych" podkreśla, że "Domeyko zajmuje poczesne miejsce w panteonie najwybitniejszych ludzi nauki i kultury wielu krajów, a przede wszystkim Chile, Polski, Litwy, Francji i Białorusi. Wiele towarzystw naukowych krajowych i zagranicznych na trzech kontynentach: w Europie, w Ameryce Południowej i Ameryce Północnej nadało Domeyce członkostwa honorowe lub dyplomy uznania". Piotr Czartoryski-Sziler "Nasz Dziennik" 2007-07-31
Autor: wa