Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Zwolennicy OUN-UPA z Kartą Polaka

Treść

Zdjęcie: arch./ -

Fotografując się na tle czerwono-czarnej flagi symbolizującej Organizację Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii, ukraińscy studenci Państwowej Wyższej Szkoły Wschodnioeuropejskiej w Przemyślu świętowali w tym mieście ustanowione przez prezydenta Petra Poroszenkę święto państwowe – Dzień Obrońcy Ukrainy.

W miniony wtorek weszło w życie rozporządzenie prezydenta Poroszenki, który 14 października ustanawia Dniem Obrońcy Ukrainy, czyli świętem wojska. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że 14 października uznawany jest za rocznicę powstania UPA odpowiadającej za ludobójstwo Polaków. Z tej okazji w wielu miejscach Ukrainy, m.in. w Kijowie, Lwowie, zwolennicy ideologii UPA, z którą utożsamia się ukraiński Prawy Sektor, zorganizowali manifestacje.

Może nie w tym wymiarze, co na Ukrainie, ale na znacznie mniejszą skalę, również w Polsce ukraińscy zwolennicy ideologii banderyzmu dali upust swoim przekonaniom. Świadczą o tym skandaliczne zdjęcia grupy młodych mężczyzn na tle czerwono-czarnej flagi z tryzubem symbolizujących UPA.

Zdjęcia zostały wykonane na podziemnym parkingu jednej z galerii handlowych w Przemyślu, gdzie młodzi obywatele Ukrainy w ten właśnie sposób świętowali „dzień UPA”. Spośród 9 mężczyzn 6 zidentyfikowano jako studentów Państwowej Wyższej Szkoły Wschodnioeuropejskiej w Przemyślu.

Rektor przemyskiej uczelni dr hab. Krzysztof Knapik wyraził „ubolewanie za co najmniej niestosowne zachowanie studentów”. Jednocześnie zapewnił, że wobec winnych będą zastosowane środki dyscyplinarne, a o incydencie zostaną poinformowane odpowiednie konsulaty polskie na Ukrainie, które wydały tej szóstce Karty Polaka uprawniające do pobytu w naszym kraju.

Nie jest to jednorazowy przypadek, ponieważ – jak się okazuje – ci sami studenci na swoich prywatnych profilach zamieszczali zdjęcia propagujące nazim. 

– Jeżeli obywatele obcego państwa, którzy dzięki wyrozumiałości polskich władz i na koszt polskiego podatnika mogą studiować w Polsce, mało tego posługują się Kartą Polaka, co daje im szereg uprawnień m.in. do korzystania ze stypendiów i zwolnień z opłat, nie potrafią tego docenić, propagując zbrodniczą ideologię na naszym terytorium, to powinni zostać usunięci z Polski. Czy inny kraj pozwoliłby sobie na coś podobnego? – pyta w rozmowie z NaszymDziennikiem.pl Stanisław Szarzyński, prezes Stowarzyszenia Pamięci Polskich Termopil i Kresów oraz członek zarządu Światowego Kongresu Kresowian.

Z kolei Ruch Społeczny Patriotyczny Polski Przemyśl zapowiada skierowanie protestu do ministra spraw zagranicznych i ministra nauki i szkolnictwa wyższego o wyciągnięcie konsekwencji dyscyplinarnych wobec osób łamiących prawo RP i usunięcie wspomnianych studentów ze studiów. Przedstawiciele Ruchu zapowiadają też doniesienie do Prokuratury Rejonowej w Przemyślu o wszczęcie dochodzenia w sprawie łamania przez obywateli Ukrainy posiadających Kartę Polaka i studiujących na obszarze RP prawa (art. 256 pk. 1 i 2 kodeksu karnego) przez publiczne promowanie w Polsce flagi czerwono-czarnej, która jest symbolem odwołującym się do faszyzmu.

Na najbliższy czwartek planowana jest pikieta przed siedzibą honorowego konsulatu ukraińskiego w Przemyślu.

Mariusz Kamieniecki
Nasz Dziennik, 19 października 2014

Autor: mj